Grzyby oczyścić z resztek runa leśnego i piasku - zawsze trzeba czyścić za pomocą nożyka w lesie - bo potem już trudniej to zrobić. Pokroić na grubsze plasterki, małe kapelusze w całości, małe nogi na pół.
Nawlec za pomocą igły na białą, bawełnianą, podwójnie nawleczoną nić i wieszać od razu jak korale na ruszcie umieszczonym na najwyższym poziomie piekarnika. Trzeba zabezpieczyć dolną część piekarnika np. folią aluminiową, bo z grzybów może kapać. Jak powiesimy wszystkie sznury grzybów - włączyć piekarnik na temperaturę ok.60º
C - najlepiej z termoobiegiem. Po krótkiej chwili, uchylić piekarnik, aby mogła odparowywać wilgoć. I albo już suszyć przy uchylonych - ale wtedy więcej ciepła nam ucieka, albo uchylać co jakiś czas do odparowania.
Zawsze się bałam suszyć w piekarniku, dlatego kupiłam sobie suszarkę, która robi to bardzo dobrze. Ale z takim opisem na pewno bym się zastanowiła.
OdpowiedzUsuńCórka mieszka przy lesie i kupiła suszarkę do grzybów - miała dwa sezony - a stosowała tylko do grzybów i tylko dla domowych niedużych potrzeb. Po dwóch latach (sezonach) niestety popsuła się i musiała zadowolić się piekarnikiem. I stwierdziła, że nie będzie już kupowała suszarki, bo piekarnik elektryczny z termoobiegiem spełnia te potrzeby. Może gdyby kupić suszarkę z wyższej półki - ale te kosztują 4 razy więcej niż w marketach i czy to się opłaca??? Ile wtedy będą kosztowały suszone grzybki:)
Usuń