14 maja 2015

Ciasteczka marcepanowo - kakaowe Zebry




























Ciasteczka o strukturze piaskowej, kakaowo - marcepanowe. Bez dodatku jaj i proszku do pieczenia, aromatyczne i fajnie chrupiące. Łatwe w wykonaniu, można przygotować wcześniej i w stanie surowym przechować do następnego dnia. Nie wycina się ich przy pomocy foremek, tylko kroi z wałka. Dobrze mieć takie ciasteczka na wypadek niespodziewanych gości.

SKŁADNIKI: na  ok. 40 szt.

300 g masła o temperaturze pokojowej
150 g cukru pudru
75 g surowej masy marcepanowej
187 g  mąki 
160 g mąki + 30 g kakao
cukier do obtoczenia
olejek migdałowy - opcjonalnie

PRZYGOTOWANIE:
  • Masło ubić na pianę, dodać cukier - utrzeć razem. Masę marcepanową rozdrobnić, dodać do niej trochę tej masy maślanej i rozetrzeć, a następnie połączyć razem z masłem i cukrem. Ubić do uzyskania jednolitej masy. 
  • Na stolnicę przesiać 187 g mąki, olejek migdałowy, dodać połowę maślanej masy zagnieść razem.
  • Do pozostałej w misce masy dodać 160 g mąki wymieszanej z kakao - zagnieść.
  • Obie porcje ciasta zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki do lekkiego stężenia (żeby nie kleiła się bardzo i trochę stwardniała). 
  • Dalej, jak na zdjęciach - rozwałkować przez folię każdą porcję ciasta oddzielnie - na gruby prostokąt (grubość nie ma znaczenia, mój miał ok 0,7 - 1 cm). Położyć jeden na drugi, przekroić w poprzek - położyć na siebie warstwy. Przeciąć teraz wzdłuż i ułożyć jedne na drugich, Ciasto złapać za oba końce i skręcić i docisnąć, żeby skleiły się warstwy w środku, następnie wałkować rękoma - do uzyskania średnicy ok. 4 - 5 cm.
  • Obtoczyć w cukrze, zawinąć w folię i schować do lodówki na kilka godzin, albo do następnego dnia.
WYKONANIE:
  1. Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 190º C. Blachę z piekarnika wyłożyć papierem lub matą silikonową.
  2. Kroić wałek na plastry ok. 0,5 - 0,7 cm i układać na blasze w odstępach, bo zwiększają średnicę.
  3. Piec ok. 10 -15 minut - do zrumienia brzegów, środki nie będą rumiane. Ciastka gorące mają strukturę, jakby nie były upieczone, są miękkie - wyjmować szeroką szpatułką, ale lepiej zsunąć z blachy na tacę razem z papierem. 
SMACZNEGO!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz