Kutia - tradycyjna potrawa, dawniej rozpowszechniona głównie na wschodzie Polski i wśród wschodnich sąsiadów. Spożywana jako jedno z dań wieczerzy wigilijnej. Tradycyjnie sporządzana z obtłuczonych z łuski ziaren pszenicy - ugotowanych z dodatkiem maku, miodu, orzechów i rodzynków. Obecnie dodawane są inne dodatki, takie jak dodawane są do makowców, a pszenica zastępowana jest również kaszą jęczmienną - pęczakiem. Kiedyś wersje były nieco uboższe - ja uwielbiam mak, więc zawsze dodaję go dużo.
SKŁADNIKI:
200 g pszenicy*
200 g maku
1,5 szklanki mleka
miód
ew. cukier do smaku
ekstrakt waniliowy, migdałowy
garść orzechów włoskich
garść rodzynków
mogą być inne bakalie, np.: żurawina, migdały
ok. 1/2 szklanki słodkiej śmietanki
PRZYGOTOWANIE:
- Suche ziarna pszenicy przebrać, wypłukać i namoczyć w zimnej wodzie na najlepiej 24 godziny. Potem gotować ok. 3 - 4 godziny, aż ziarna będą dość miękkie.
- Mak sparzyć 2 - 3 razy wrzątkiem, odlać wodę. Zlać wrzącym mlekiem i gotować 10 - 20 min. - do napęcznienia. Odcedzić na gęstym sicie i przepuścić 2 x przez maszynkę do mięsa.
WYKONANIE:
- Do salaterki wyłożyć ziarna pszenicy, mak, dodać miód, wanilię, bakalie - wymieszać, dodać śmietankę do uzyskania pożądanej konsystencji, ew. dosłodzić do smaku.
- Wyłożyć do czystej salaterki, przybrać migdałami, czy orzechami.
*Pszenicę gotowałam jednocześnie do chleba wielozbożowego. Ziarna pszenicy w gotowaniu są bardzo długo twarde - takie do żucia, trudno miękną. Warto zastosować się do tych wskazówek. W internecie czytałam, że nie trzeba tyle czasu moczyć, wystarczy długo gotować - ale nie bardzo to się sprawdza.
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki. Pozdrawiam.
Usuń