19 października 2013

Galaretka z ogrodowych winogron

Aromatyczny smak ogrodowego winogrona - ujarzmiony w genialnej galaretce. Będzie i wino - wkrótce o nim napiszę - już pracuje. Przebierając winogrona na wino odłożyłam te najładniejsze do zjedzenia. Ale te winogrona źle się je - bo mają dużą pestkę, twardą skórkę i mimo tego, że są bardzo aromatyczne i smaczne - traktujemy je po "macoszemu"  Żałuję, że już kończy się sezon na nasze winogrona - bo w galaretce się "zakochałam".

SKŁADNIKI:

ok. 1,2  kg ciemnych, ogrodowych, winogron*(wyszło 3,5 szklanki przecieru)
4 pełne łyżki cukru
6 łyżeczek żelatyny

WYKONANIE:

  • Winogrona, umyć, przebrać i oberwać kulki.
  • Oberwane kulki wrzucić do garnka, podgrzewać, trochę  miażdżąc je widelcem, czy łyżką - do zagotowania. Pogotować ok. 5 min i wyłączyć ogień. Zostawić jeszcze na ok. 5 min w garnku.
  • Uważać teraz z zawartością garnka, bo jest teraz bardzo barwiąca! 
  • Wylać z garnka na niezbyt drobne sito - żeby tylko nie przeszła pestka i przetrzeć w miarę możliwości, ale nie za mocno.
  • Zmierzyć ilość przecieru - odlać część np. szklankę - zagotować zawartość szklanki, dodać cukier, wyłączyć ogień  i rozpuścić w nim żelatynę.
  • Połączyć razem przecier i przecier z żelatyną.
  • Rozlać do pucharków - najlepiej małych, ponieważ jest bardzo esencjonalna**. Podawać z bitą śmietaną .

*miałam 2,5 l pojemnik z gronami winogron
** można rozcieńczyć trochę wodą - będzie mniej esencjonalna, zmienić ilość cukru i żelatyny ok. 3 łyżeczek na 1/2 litra płynu.

SMACZNEGO!



















































       U sąsiada chyba zmarnują się, bo jeszcze wiszą:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz