12 grudnia 2020

Piernik żydowski (Lekach)


Piernik - warty uwagi, ze względu na jego niepowtarzalny smak. Od razu dobry do jedzenia, a co najważniejsze: robi się go bardzo szybko!  O to co odróżnia go od innych pierników: charakteryzuje się minimalną ilością tłuszczu,  dodatek kawy naturalnej nadaje mu ładnego koloru, nie jest ciężki - a wręcz puszysty, miękki i wilgotny i mocno bakaliowy. Jeden z najlepszych pierników jakie jadłam - zaskoczył mnie strukturą i smakiem. U mnie zagości na stałe.

Receptura tego piernika wywodzi się od ciasta miodowego (lekach), który wypiekany był przez Żydów w Polsce - głównie w okolicach Włodawy, gdzie stanowili duży odsetek tutejszej ludności. Pochodzi z okresu 1918-1939 r. Wypiekany był  na ich Nowy Rok, który obchodzony jest na przełomie września i października. Polskie rodziny przejęły recepturę tego piernika i w pewnych okolicach istnieje tradycja wypiekania jako produktu regionalnego.
 
SKŁADNIKI: 2 foremki: 8,5 x 27 i 8,5 x 23 *

4 jaja
1 szklanka cukru
1/2 szklanki mocnej kawy
4 łyżki oleju
1 szklanka miodu

3 i 1/2 szklanki mąki
1/2 łyżeczki soli
1  i 1/2 proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody 
1/4 łyżeczki zmielonych goździków
1/4 łyżeczki zmielonego ziela angielskiego
1 łyżeczka cynamonu

1/2 szklanki rodzynków
1/2 szklanki posiekanych orzechów
1/4 posiekanej skórki pomarańczowej - kandyzowanej
2 łyżki koniaku/brandy

PRZYGOTOWANIE:
  • Przygotować bakalie: rodzynki opłukać, sparzyć i zostawić na trochę we wrzątku, żeby zmiękły. Posiekać orzechy i skórkę.
  • Piekarnik ustawić na ok. 180℃. Przygotować formy do pieczenia, posmarować lub wyłożyć papierem do pieczenia.
WYKONANIE:
  1. Miód wymieszać z gorącą kawą, żeby go upłynnić (ew. podgrzać) dodać olej - przestudzić.
  2. Jaja ubijać z cukrem na puch - połączyć z mieszaniną miodową.
  3. W misce umieścić: mąkę, sól, proszek do pieczenia, sodę i przyprawy - wymieszać dokładnie, wsypać do tego bakalie - wymieszać. Do mokrych składników dodać brandy i połączyć suche składniki z mokrymi.
  4. Wyłożyć ciasto do form i piec ok. 1,5 godziny - do suchego patyczka. Mimo niedużych form, ja rzeczywiście tak długo piekłam - ale może być kwestia piekarnika. 
 * mierzony spód blaszki - ciasta w te blaszki zmieściłoby się ciut więcej.

SMACZNEGO!


Źródło: informacje o pierniku z tej strony, przepis pochodzi.  Przepis pochodzi z "Przygoda kulinarna" Katarzyna Pospieszyńska W-wa 1987r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz