Urocze babeczki z żurawiną i pianką marshmallow. Kwaśna żurawina i słodziutkie pianki - nadają babeczkom wilgotności i delikatności. Jak nie lubicie robić tradycyjnych wypieków - takie muffiny pomogą dodać świątecznego akcentu, a i dzieciom na pewno się spodobają
SKŁADNIKI: ok. 22 szt. pojemność foremki 80 ml
babeczki:
2 szklanki mąki
1 szklanka drobnego cukru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/8 łyżeczka soli
cukier z wanilią
1/2 łyżeczki mielonych goździków
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki jogurtu
1/2 szklanki oleju
3 jaja
skórka starta z 1 pomarańczy
skórka starta z 1 pomarańczy
150 g żurawiny (świeżej lub mrożonej*)
2 łyżki mąki
Pianka:
80 ml wody
215 g cukru
3 łyżki złotego syropu lub miodu
4 łyżeczki (20 ml) żelatyny
3 łyżki zimnej wody
120 ml białka
szczypta soli
kilka kropel cytryny
ekstrakt wanilii
ozdobne papilotki z bałwankiem
biała, śnieżna posypka
PRZYGOTOWANIE:
Babeczki
- Oddzielnie wymieszać suche składniki, oddzielnie wymieszać mokre - roztrzepać, potem połączyć razem krótko - nie musi być dokładnie. Żurawinę osuszyć ręcznikiem papierowym, oprószyć mąką i wrzucić do ciasta. Delikatnie, krótko zamieszać.
- Wyłożyć foremki papilotkami (nie trzeba jeśli są silikonowe) - wlać ciasto do połowy wysokości foremki.
- Wstawić do nagrzanego do 200º C piekarnika, piec ok. 35 minut - do suchego patyczka. Wystudzić.
WYKONANIE:
Pianka:
- Do szklanki wsypać żelatynę, zalać wodą i zostawić do napęcznienia.
- Białka wlać najlepiej do stojącego miksera. Włączyć ubijanie białek parę minut po nastawieniu syropu. Spienić dodać sól i sok z cytryny. Ubić nie do końca na sztywno.
- Do garnuszka wlać wodę, syrop i cukier - nastawić na dużą moc palnika. Wymieszać, doprowadzić do wrzenia. Parę minut pogotować, tylko po to, żeby zwiększyć temperaturę syropu. Zdjąć z palnika - wrzucić napęczniałą żelatynę i mieszać szybko do rozpuszczenia.
- Od razu gorący syrop wlewać cienką strużką na ubijane białka. Po wlaniu całego syropu, miksować jeszcze do lekkiego przestudzenia i momentu, kiedy piana zacznie gęstnieć, ale ma zostać ciepła.
- Od razu nakładać pianę do szprycy lub worka cukierniczego - z okrągłym zakończeniem (nie może być gwiazdka). Babeczki przed nakładaniem pianki muszą być w pewnej odległości od siebie, ponieważ pianka skleja się z drugą sąsiadującą pianką i po odłączeniu już brzydko wygląda. Przykładając szprycę do środka babeczki wyciskać, trzymając cały czas w środku ciastka, aż piana dojdzie do brzegów babeczek - zrobić jeden brzuszek we wszystkich, potem zrobić drugi raz. Przełożyć do dekoracyjnych papilotek i ozdobić.
*mrożoną wysypać na talerz, żeby lekko rozmarzła.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz