SKŁADNIKI: na 44 batoniki wielkości ok. 2,7 x 6 cm
Na warstwę jasną:
180 g zmielonych orzechów włoskich
180 g kruchych ciastek*
100 - 120 ml wody
120 g cukru
70 g masła
Na warstwę ciemną:
170 g zmielonych orzechów włoskich
170 g kruchych ciastek
100 - 120 ml wody
100 g cukru
50 g masła
100 g gorzkiej czekolady
Polewa:
25 ml wody
25 g cukru
60 g masła
125 g gorzkiej czekolady
Ponadto:
4 worki foliowe np. do zamrażania o wielkości 24 x 30**
PRZYGOTOWANIE:
* Zamiast kruchych ciastek upiekłam kruchy placek z tego przepisu z połowy porcji, czyli z 200 g mąki, akurat było 350 g ciasta kruchego.
** Jeśli będzie inna wielkość to nie przeszkadza, worek służy do tego, żeby zrobić równomierną warstwę o grubości ok. 5 mm - można ułożyć taką wielkość z dwóch worków.
***Jeśli zostanie dłużej to przed wałkowaniem trzeba będzie po prostu zostawić w temp. pokojowej, żeby zmiękła.
****Wałek musi być dłuższy, albo takiej samej szerokości, co folia. Ja przykładałam odciągając część folii z brzegu - przyłożyłam masę i stopniowo ściągałam folię i przesuwałam wałek tuż nad pierwszą warstwą.
SMACZNEGO!
Na warstwę jasną:
180 g zmielonych orzechów włoskich
180 g kruchych ciastek*
100 - 120 ml wody
120 g cukru
70 g masła
Na warstwę ciemną:
170 g zmielonych orzechów włoskich
170 g kruchych ciastek
100 - 120 ml wody
100 g cukru
50 g masła
100 g gorzkiej czekolady
Polewa:
25 ml wody
25 g cukru
60 g masła
125 g gorzkiej czekolady
Ponadto:
4 worki foliowe np. do zamrażania o wielkości 24 x 30**
PRZYGOTOWANIE:
- Zmielić orzechy, oddzielnie ciastka - malakserem lub młynkiem do orzechów.
- Jasna warstwa: Odmierzyć po 180 g ciastek i orzechów. W garnuszku umieścić wodę z cukrem i masłem - podgrzewać do rozpuszczenia cukru. Zdjąć z ognia dodać orzechy i ciastka - dokładnie wymieszać
- Ciemna warstwa: Odmierzyć po 170 g ciastek i orzechów. W garnuszku umieścić wodę z cukrem i masłem - podgrzewać do rozpuszczenia cukru. Zdjąć z ognia dodać czekoladę - dopiero jak czekolada dobrze się rozpuści dodać orzechy i ciastka - dokładnie wymieszać.
- Obie masy przestudzić do temperatury pokojowej. Podzielić każdą masę na dwie równe części, umieścić w workach foliowych i schłodzić w lodówce - nie za długo*** , żeby można było ją wałkować.
WYKONANIE:
- Każdą porcję masy - najpierw ciemną - rozpłaszczyć lekko dłońmi, rozprowadzić po brzegach i rozwałkować tak, żeby masa wypełniała dokładnie i równomiernie worek.
- Rozciąć worek - brzegi worka ściąć ostrym nożykiem i odciąć górną część worka.
- Przyłożyć bezpośrednio do masy tacę (najlepiej płaską bez wysokich brzegów) i przełożyć tak, by folia została na wierzchu i zdjąć folię.
- Drugą masę zrobić tak samo do momentu odcięcia górnej części folii - później przenieść przy pomocy wałka****
- Jak zostaną ułożone wszystkie warstwy polać polewą. Schłodzić w lodówce przez kilka, a nawet kilkanaście godzin. Ciąć, najlepiej długim nożem jednym ciachnięciem. Krótszy bok podzieliłam na cztery, a dłuższy na 11 części.
* Zamiast kruchych ciastek upiekłam kruchy placek z tego przepisu z połowy porcji, czyli z 200 g mąki, akurat było 350 g ciasta kruchego.
** Jeśli będzie inna wielkość to nie przeszkadza, worek służy do tego, żeby zrobić równomierną warstwę o grubości ok. 5 mm - można ułożyć taką wielkość z dwóch worków.
***Jeśli zostanie dłużej to przed wałkowaniem trzeba będzie po prostu zostawić w temp. pokojowej, żeby zmiękła.
****Wałek musi być dłuższy, albo takiej samej szerokości, co folia. Ja przykładałam odciągając część folii z brzegu - przyłożyłam masę i stopniowo ściągałam folię i przesuwałam wałek tuż nad pierwszą warstwą.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz