28 lutego 2014

Sałatka z grejpfrutów, buraków i kopru włoskiego

Oryginalna sałatka - gotowany burak, wyfiletowany grejpfrut i chrupiący koper włoski. Ciekawe połączenie smaków - słodko - gorzko - kwaśne. Zaletą tej sałatki jest to, że jest to połączenie nie standardowe - efektowne w wyglądzie. Składników nie należy mieszać - tylko układać bezpośrednio na talerzu, czy półmisku.

SKŁADNIKI:

1 czerwony grejpfrut
2 - 3 małe buraki - najlepiej podłużne
bulwa kopru włoskiego
2 łyżki oliwy
sól, pieprz
cukier - opcjonalnie

WYKONANIE:
  1. Buraki upiec zawinięte w folię aluminiową - temp. ok. 200 C ok. 1 godziny, albo ugotować w łupinach np. w szybkowarze. Ostudzić, obrać, pokroić w grube plastry 0,5 cm. - 1 cm.
  2. Grejpfruta przekroić w poprzek na pół i wyłuskać łyżeczką cząstki - zachowując cieknący sok.
  3. Koper umyć, odjąć z wierzchu najgrubszą warstwę, wyciąć głąb i pokroić na bardzo cienkie plastry - wymieszać z sokiem grejpfruta i odstawić co najmniej na 1 godz.
  4. Układać buraki, grejpfruta i koper na półmisku. Sok wymieszać z oliwą cukrem, solą i pieprzem - polać sałatkę, udekorować gałązkami kopru.
SMACZNEGO!


























Źródło: Magazyn "Pani" marzec 2013

27 lutego 2014

Flaczki tradycyjne polskie


Tradycyjne, polskie, choć nie tylko w Polsce są popularne - to różnią się przyprawami i sposobem podania.. Te flaki, które ja robię lepszy smak zawdzięczają temu, że część warzyw przed dodaniem przesmażam. Wiele osób odnosi się do nich z niechęcią ze względu na nazwę, ale i wygląd. Ale to ci, co nie wiedzą co w tej zupie jest, myślą, że tam są tłuściochy - a to nic mylnego. Przynajmniej ja nie daję żadnego tłustego mięsa, a sam flak też nie ma w sobie nic tłustego. Dawno nie jadłam, a kiedyś nie obyła się bez nich żadna impreza - teraz królują inne potrawy podawane na gorąco. Tak narobiłam sobie smaku, że żałuję, że tak dawno nie robiłam i chyba w niedługim czasie zrobię jeszcze raz, bo są pyszne.

SKŁADNIKI:

1,5 kg świeżych, oczyszczonych flaków
ok. 1 kg wołowiny z kością (np. szponder, oczko)
włoszczyzna do rosołu
oprócz włoszczyzny jeszcze:
1 duża cebula
1 duża marchew
1 pietruszka
1/8 selera

liść laurowy
imbir mielony
gałka muszkatołowa
majeranek
pieprz czarny
pieprz ziołowy*
papryka czerwona
sól
olej do smażenia
2 łyżki smalcu
2 łyżki mąki

PRZYGOTOWANIE:
  • Nastawić rosół z wołowiny, dodać włoszczyznę, liść laurowy. Ugotować do miękkości. Posolić jak już mięso będzie miękkie.
  • Oczyszczone flaki wypłukać w zimnej wodzie. Zalać świeżą zimną wodą - doprowadzić do wrzenia, pogotować ok. 10 min. Odcedzić, odcedzone flaki jeszcze raz wypłukać, przełożyć do czystego garnka i gotować do miękkości - to trwa bardzo długo, a flaki muszą być miękkie, bo inaczej są jak guma. Najlepiej ugotować w szybkowarze.
WYKONANIE:
  1. Rozdrobnić warzywa - cebulę, marchew, pietruszkę selera - przesmażyć je na oleju na rumiano.
  2. Do garnka z flakami  wlać: odcedzony rosół z wołowiny, wołowinę - same chude kawałki, przesmażone warzywa i przyprawy. Wśród przypraw dominujący powinien być majeranek i pieprz ziołowy. Pogotować jeszcze ok. 1/2 godziny - do połączenia smaków.
  3. Na koniec przesmażyć mąkę na smalcu na złoty kolor - mieszając, rozcieńczać rosołem, aż zasmażka nie będzie miała grudek - wlać do zupy, zagotować. Jeszcze jeśli trzeba doprawić do smaku. Dobre flaki muszą być aromatyczne.
*mieszanka ostrej papryki, kolendry, kminku, gorczycy białej oraz liścia laurowego

SMACZNEGO!















26 lutego 2014

Gniazdka z ciasta parzonego na soku z pomarańczy.


Słodkości pachnące pomarańczami - na tłusty czwartek. Są tak delikatne, że rozpływają się w ustach. Szybkie w wykonaniu, jeśli mamy na myśli tłusty czwartek. Robi się je ciasta parzonego, wykłada szprycą na kwadraty z papieru do wypieków - smaży i lukruje. 

SKŁADNIKI: na ok 25 sztuk

olej do smażenia
papier do wypieków

ciasto:
200 ml soku z pomarańczy (ok.4)
łyżeczka otartej skórki z pomarańczy
szczypta soli
1 szklanka mąki
100 g masła
5 jaj

lukier:
1/4 szklanki wody
1/4 szklanki soku z pomarańczy
1/2 łyżeczki otartej skórki z pomarańczy
2 łyżeczki soku z cytryny
3/4 szklanki cukru
łyżeczka masła

PRZYGOTOWANIE:
  • Sok, skórka z pomarańczy, sól włożyć  do niedużego garnka - zagotować, wrzucić masło, mieszać do rozpuszczenia i od razu wsypać mąkę. Mieszać najlepiej drewnianym w tłuczkiem, czy łyżką trzymając cały czas na ogniu do uzyskania jednolitej masy i jeszcze minutę podgrzać. Przestudzić*
  • Papier do wypieków pociąć na ok 10 cm kwadraciki, wlać olej do niedużego garnka.
  • Do lekko przestudzonej masy dodawać po jednym jajku - do połączenia.
lukier:
  • Składniki lukru włożyć do niedużego garnka - nastawić na średni ogień, zamieszać do rozpuszczenia cukru i chwilę pogotować ok. 5 min. Dobrze mieć pod ręką wrzątek. Garnek z cukrem zdjąć z palnika, i drewnianym tłuczkiem mieszać, dodać masło. Mieszać, aż lukier zacznie robić się biały - wtedy gęstnieje, jeśli robi się za gęsty dodać po trochu wrzątku.
WYKONANIE:
  • Masę włożyć do szprycy - wyciskać na papier kółka, ja robiłam małą końcówką to - zakręciłam 2, 3 razy.
  • Na podgrzany olej wkładać kółka papierem do góry, papier sam odejdzie wtedy go zdjąć i smażyć z drugiej strony.
  • Wykładać na papierowy ręcznik i jeszcze ciepłe maczać w lukrze.
SMACZNEGO!

*Masa parzona nie musi być zimna, żeby można było kontynuować wyrabianie ciasta.









25 lutego 2014

Cannelloni z mięsem mielonym i soczewicą

Rurki makaronu nadziewane mielonym mięsem z dodatkiem soczewicy, selera naciowego i pora - lepszy i zdrowszy niż z samym mięsem. Uwielbiam makarony, a najbardziej zapiekane pod beszamelem - polecam

SKŁADNIKI:

250 g cannelloni

sos pomidorowy:
1 szklanka soczewicy
2 szklanki wody
700 g mięsa mielonego - może być mieszane wieprzowo - wołowe
olej do smażenia
2 łyżki masła
1 łodyga selera naciowego
1/2 białej części pora
1 duża cebula
4 ząbki czosnku - 2 posiekane do przesmażenia
1 karton gęstego przecieru pomidorowego - 500 ml.
1 jajko
sól
pieprz
bazylia

sos beszamelowy:
100 g masła
1/3 szklanki mąki
3/4 litra mleka
szałwia suszona albo gałka muszkatołowa
sól
100 g parmezanu

PRZYGOTOWANIE:
  • Soczewicę wypłukać, zalać zimną wodą i ugotować do miękkości, posolić.*  Odlać nadmiar wody - połowę soczewicy zmiażdżyć, albo zblendować.
  • Rozdrobnić warzywa. Rozgrzać dużą patelnię  - wlać olej, po chwili masło - przesmażyć na tym rozdrobnione warzywa. Dodać mięso - rozgniatać, żeby się nie zlepiało - smażyć ok. 10 min. Zdjąć patelnię z ognia, zostawić do przestudzenia.
  • Do przecieru pomidorowego dodać  przyprawy, posiekaną bazylię i czosnek - 2/3 wylać na dno żaroodpornego naczynia, resztę dodać do mięsa.
  • Mięso, część sosu pomidorowego, soczewicę i roztrzepane jajko, sól, pieprz - połączyć na jednolitą masę.
WYKONANIE:
  1. Przygotować sos beszamelowy: na patelnię  wyłożyć masło, wsypać mąkę - mieszać chwilę, dodawać po trochu zimne mleko ciągle mieszając do zgęstnienia - posolić zetrzeć trochę gałki muszkatołowej, odrobinę szałwii. 
  2. Suche rurki cannelloni nadziewać dość ciasno masą mięsną, układać na sosie pomidorowym. Zalać całość beszamelem, posypać startym parmezanem.
  3. Wstawić do nagrzanego piekarnika zapiekać ok. 30-40 minut w temp. ok. 200º C.
*Nie trzeba jej wcześniej moczyć, a solić jak jest już miękka.

SMACZNEGO!









22 lutego 2014

Bezy przekładane kremem cytrynowym

Dla wielbicieli bezowych deserów - najlepsze połączenie bezów jakie jadłam - bardzo słodkiego z lekko kwaśnym. Te bezy doskonale nadają się również do zamrożenia. Można jeść nie mrożąc, a mrożone - albo chwilę po wyjęciu z zamrażarki, albo po całkowitym rozmrożeniu.

SKŁADNIKI: na ok 8 - 10 złożonych bezów 

Bezy:
150 ml. białka - ok. 3 białka
200 g cukru 
szczypta soli, 
3 - 4 krople soku z cytryny

Masa:
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
1/4 szklanki soku z cytryny
1/4 szklanki wody
2/3 szklanki cukru
40 g masła

3 jaja

1 szklanka śmietany kremówki 36 %

PRZYGOTOWANIE:
  • Upiec bezy najlepiej poprzedniego dnia, żeby zostawić do całkowitego wysuszenia.
  • Przygotować lemon curd - zostawić do całkowitego wystygnięcia - można też to zrobić poprzedniego dnia.
WYKONANIE:

Bezy:
  1. Piekarnik nastawić na 150º C
  2. Na papierze do wypieków narysować szklanką kółka i papier odwrócić na drugą stronę, żeby nie nakładać na ołówek masy bezowej. Lepiej widać obrys kółek na jasnym blacie - po nałożeniu bez wystarczy zsunąć na blachę. 
  3. Białka najpierw spienić wolniejszymi obrotami, dodać sól i sok z cytryny. Zwiększyć prędkość, jak będą sztywne zacząć dodawać po trochu cukier. Ubijać cały czas, aż masa będzie lśniąca.
  4. Umieścić masę w rękawie cukierniczym, czy szprycy do dekoracji tortów i wciskać na przygotowany papier kółka i krążki - przesunąć na blachę z piekarnika.
  5. Wstawić do nagrzanego piekarnika na najwyższy poziom, ale od razu zmniejszyć temperaturę do 100º C. 
  6. Po upływie 1/2 godziny jeszcze zmniejszyć do 75 º C, później po ok. 2 godzinach zmniejszyć do 50ºC - zostawić do całkowitego wysuszenia.
Masa: 
  1. W garnuszku umieścić skórkę, wodę, sok z cytryny, cukier i masło - podgrzewać mieszając  do rozpuszczenia wszystkich składników i chwilę jeszcze podgrzewać. Zestawić z palnika.
  2. Jaja mocno roztrzepać mikserem - wlać do zestawionego z palnika garnka, energicznie mieszając. Postawić z powrotem na palniku, albo w kąpieli wodnej - ja to robię w garnuszku do gotowania mleka, bo takie masy lubią się przypalać. Mocno podgrzać do zgęstnienia i jeszcze chwilę. Przykryć szczelnie folią spożywczą w taki sposób, żeby była przyklejona do całej wierzchniej warstwy. Wystudzić i schłodzić.
  3. Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno. 
  4. Trochę śmietany najpierw włożyć do cytrynowego kisielu i połączyć, żeby rozluźnić trochę kisiel. Potem połączyć delikatnie z ubitą śmietaną.
Na krążek bezowy nakładać część masy i przykryć bezowym kółkiem - najlepiej przekładać tuż przed podaniem. Suche bezy trzymać w temperaturze pokojowej, masę w lodówce.

SMACZNEGO!




Źródło inspiracji: http://www.mojewypieki.com/przepis/mrozony-tort-bezowo-cytrynowy
 

20 lutego 2014

Sałatka z czerwonej kapusty z granatem i burakiem

Zimową porą brakuje mi czegoś surowego do kanapek, co może zastępić  pomidory i ogórki. To sałatka bardzo uniwersalna, bo może być jako dodatek do śniadania obiadu i kolacji. Również ma tą zaletę, że można przygotować w wersji podstawowej na kilka dni - tylko zmieniać dodatki, albo jeść samą. Mnie najbardziej smakuje z burakiem i granatem.

SKŁADNIKI:

1/2 główki średniej czeronej kapusty

sos:
1/3 szklanki wody
4 łyżki octu winnego
3-4 łyżki oleju
1 ząbek czosnku
2,5 łyżki cukru
1 łyżeczka soli, pieprz

dodatkowo:
1 mała czerwona cebula
1/2 granata 
2 -3 małe gototwane buraki* - najlepiej podłużne

PRZYGOTOWANIE:
  • Składniki sosu wymieszać. Cukru jest sporo, ale on częściowo zostaje na dnie salaterki.
  • Kapustę poszatkować jak najcieniej - zalać sosem, mocno wygnieść, przykryć folią i zostawić w chłodzie na kilka godzin, a najlepiej do następnego dnia.
WYKONANIE:
  1. Cebulę drobno posiekać, połączyć z kapustą - w wersji podstawowej surówka jest gotowa.
  2.  Buraki pokroić na cieniutkie plasterki - najlepiej specjalną tartką, granata naciąć i rozerwać, wysypać nasiona.
  3. Wymieszać wszystkie składniki.
* buraki najlepiej upiec ze skórą, zawinięte w folię aluminiową w temp. 200º C ok. 1 godziny - można wykorzystać miejsce w piekarniku podczas pieczenia ciasta.

SMACZNEGO!





19 lutego 2014

Marokańska zupa z kurczakiem, ciecierzycą i kaszą jęczmienną

Po polsku nazwałabym tę zupę - wypasiony krupnik. Pożywna i bogata w różne składniki zupa, gotowana na całym kurczaku z dodatkiem kaszy jęczmiennej, cieciorki, podduszonych warzyw - do tego przyprawy mielona kolendra i kminek. Przepis pochodzi z libańskiego bloga. Podaje się z ostrą przyprawą harissa*, ja podałam dodając bezpośrednio do miski zupy ostrą mieloną paprykę, mielony kminek i świeżą kolendrę.

SKŁADNIKI:

300 g  ciecierzycy, albo 2 x 400 g w puszce
1 duży kurczak ok. 1,8 kg
1/2 szklanki kaszy jęczmiennej perłowej

1 łyżka oleju do smażenia
1 średnia cebula - posiekać
2 marchewki -w krążki
2 łodygi selera naciowego - cienkie plasterki
1 czerwona papryka - posiekać

1 liść laurowy
2 łyżeczki mielonego kminku
2 łyżeczki mielonej kolendry
sól, pieprz
świeża kolendra
harissa*

PRZYGOTOWANIE:

  • Ciecierzycę, jeśli nie z puszki - wypłukać w zimnej wodzie, zalać większą ilością wody - moczyć do następnego dnia.
WYKONANIE:
  1. Umytego i oczyszczonego kurczaka, wypłukaną na sicie kaszę zalać zimną wodą. Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć do minimum ogień. Oczyścić z wytwarzających się szumowin i gotować ok. 1,5 godziny. Wyłączyć ogień i zostawić pod przykryciem na pół godziny. Po tym czasie wyjąć kurczaka, nieco ostudzić, obrać jeszcze ciepły. Większe kawałki mięsa porwać w rękach.
  2. Namoczoną ciecierzycę ugotować oddzielnie bez soli do miękkości - co najmniej 1 - 1,5 godziny
  3. Umyte i pokrojone warzywa - cebulę, paprykę, seler i marchew przesmażyć na oleju do zmiękczenia. Dodać dodać liść laurowy, po dwie łyżeczki mielonego kminku i kolendry - przesmażyć 1 minutę, aby wydobyć aromat przypraw.
  4. Zagotować wywar z kurczaka - dodać same ładne kawałki kurczaka, ciecierzycę, duszone warzywa z przyprawami - przyprawić solą i pieprzem. Gotować krótko 5-10 min.
  5. Podawać ze świeżą kolendrą, ostrym sosem paprykowym, dodatkową ilością mielonego kminku i kolendry.
* Harissa jest to wg Wikipedii ostra, używana w Tunezji pasta z chili i czosnku, często też z dodatkiem kolendry i kminku

SMACZNEGO!


17 lutego 2014

Kartacze, cepeliny - nadziewane surowym, mielonym mięsem

Kartacze zwane również cepelinami - jest to potrawa bardzo popularna w północno-wschodniej Polsce (wg wikipedii). U mnie w domu, a pochodzę z południowo wschodniej Polski nie była gotowana - a żałuję, bo lubię tego typu potrawy. Gotowane były natomiast pyzy z nadzieniem z mięsa gotowanego - produkt podobny, ale różnice są istotne. Kartacze są kilka razy większe od pyz, mają kształt wrzecionowaty - a pyzy kulisty i nadziewane są mięsem mielonym, a pyzy gotowanym. Jest to duża kluska z masy ziemniaczanej - z odciśniętych surowych ziemniaków i ziemniaków gotowanych, nadziana mielonym mięsem. Podaje się polane świeżo stopionym tłuszczem z wędzonym boczkiem i smażoną cebulką. Są bardzo syte - na obiad jedliśmy maksymalnie po dwa na osobę.

SKŁADNIKI: porcja na 21 szt**
masa ziemniaczana:
1 kg ziemniaków do ugotowania
2 - 3 kg ziemniaków surowych
2 łyżki mąki ziemniaczanej*
2 duże cebule
sól
masa mięsna:
ok. 1,5 kg wieprzowego mięsa  mielonego - nie powinno być zbyt chude
1 duża cebula
2-3 ząbki czosnku
2 jaja
sól, pieprz, majeranek
1- 2 łyżki bułki tartej
Do wody:
5 ziaren ziela angielskiego
2 liście laurowe
sól
1 łyżka mąki ziemniaczanej*
Na okrasę:
olej, boczek wędzony, cebula

PRZYGOTOWANIE:
  • Ziemniaki wyszorować i ugotować najlepiej w mundurkach. Wystudzić i przepuścić przez praskę lub maszynkę.
  • Usmażyć 2 cebule na złoto.
  • Do mięsa mielonego dodać połowę usmażonej cebuli (resztę zostawić do okrasy), czosnek, jaja, przyprawy. Jeśli masa mięsna jest rzadka dodać więcej bułki tartej, jeśli jest zbyt gęsta dodać trochę wody. Dobrze wyrobić.
  • Ziemniaki surowe obrać i przepuścić przez sokowirówkę, albo utrzeć na tartce i wycisnąć partiami przez lnianą ściereczkę. Płyn zostawić na minimum 15 min., po czym zlać sok, a osad z mąki ziemniaczanej dodać do wyciśniętych ziemniaków, sok wylać. 
  • Do odciśniętych ziemniaków zetrzeć cebule, połączyć z gotowanymi - dodać sól i mąkę ziemniaczaną. Wyrobić na jednolitą masę.
WYKONANIE:
  1. Nastawić w dużym, szerokim garnku wodę, dodać przyprawy, sól i mąkę ziemniaczaną rozmieszaną z zimną wodą.
  2. Urywać po kawałku masy ziemniaczanej , rozpłaszczać na dłoni duże placki, nakładać farsz - zlepiać i formować między dłońmi na wrzecionowaty kształt**
  3. Wrzucać partiami na ugotowany wrzątek po 3 - 5  szt - duży palnik, przykryć do wypłynięcia na powierzchnię wody. Odkryć, zmniejszyć moc palnika i gotować ok. 30 - 40 min.
  4. Podgrzać olej - wrzucić pokrojony w kostkę boczek, jak będzie przysmażony dodać przyrumienioną cebulę. Polać kartacze, posolić jeszcze bezpośrednio przed podaniem. 
*mąkę ziemniaczaną można pominąć, ja dodaję dla pewności, żeby się nie rozleciały w gotowaniu. Również z tej samej przyczyny dodaję do wody w której będą się gotowały - trzeba mąkę rozmieszać z zimną wodą i dodać do wrzącej wody. 
** żeby mieć jednakową wielkość, wrzucałam na wagę najpierw kawałek masy ziemniaczanej o wadze 125 g i 75 g masy mięsnej

SMACZNEGO!





16 lutego 2014

Ciastka z pianką-marshmallow

Niesamowicie pyszne - delikatny spód, rozpływająca się, w ustach jędrna pianka i zastygnięta, jak cienka skorupka, lśniąca polewa. Wyjątkowy przepis pochodzi z tej strony - nieco zmieniłam - robiłam pierwszy raz z przeznaczeniem na dziecięcą uroczystość i wiedziałam, że to się musi udać - bo tu nie ma co się nie udać. Zajadały się nimi nie tylko dzieci.

SKŁADNIKI:  ok 100 szt. ciasteczek o średnicy 5 cm.
Spody: 
450 g mąki
1 łyżka kakao
100 g cukru
1/2 łyżeczki soli
łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczanej
1/4 łyżeczki  cynamonu
220 g masła
3 jaja

Pianka:
120 ml wody
320 g cukru
 łyżki złotego syropu lub miodu

łyżki (30 ml) żelatyny 
łyżki zimnej wody
4 białka
ekstrakt wanilii

Polewa
300 g mlecznej czekolady - dobrej jakości
łyżek oleju

PRZYGOTOWANIE:

Spody:
  • Wymieszać suche składniki: mąkę, kakao, cukier, proszek do pieczenia, sodę, sól i cynamon - dodać masło, posiekać jak najdrobniej. Jaja ubić mikserem do spienienia, dodać do mąki z masłem i zagnieść wszystko na jednolitą masę. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki co najmniej na 1 godzinę - może zostać do następnego dnia.
  • Porcje ciasta rozwałkować - cienko, bo wyrastają podczas pieczenia.
  • Piekarnik nagrzać do temperatury 190ºC . Wykrawać małe, średnicy 5 cm. krążki ciasta, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec ok. 10 min. - mają być mięciutkie. Resztki ciasta zagniatać ponownie i wykrawać do ostatniego kawałka ciasta. Pozostawiać do ostygnięcia.
WYKONANIE:

Pianka:
  1. Do szklanki wsypać żelatynę, zalać wodą i zostawić do napęcznienia.
  2. Białka wlać najlepiej do stojącego miksera. Włączyć ubijanie białek chwilę po nastawieniu syropu.
  3. Do garnuszka wlać wodę, syrop i cukier - nastawić na dużą moc palnika. Wymieszać, doprowadzić do wrzenia.  Zdjąć z palnika- wrzucić napęczniałą żelatynę i mieszać szybko do rozpuszczenia.
  4. Od razu gorący syrop wlewać cienką strużką na ubijane białka. Po wlaniu całego syropu, miksować jeszcze do lekkiego przestudzenia i momentu, kiedy piana zacznie gęstnieć, ale ma zostać ciepła.
  5. Od razu nakładać pianę do szprycy lub worka cukierniczego - z okrągłym zakończeniem (nie może być gwiazdka). Przykładając szprycę do środka ciasteczka wyciskać, trzymając cały czas w środku ciastka, aż piana dojdzie do brzegów ciasteczek. 
  6. Przed polaniem polewą ciastka zostawić w temperaturze pokojowej ok. 2 godzin.
Polewa:
  1. Czekoladę posiekać. Do garnuszka wlać olej - nastawić na palnik małej mocy - wsypać czekoladę, podnosząc nad ogniem, mieszając doprowadzić do uzyskania gładkiej polewy. Lekko przestudzić mieszając od czasu do czasu.
  2. Maczać w polewie ciasteczka i ustawiać na kratce, żeby spłynął nadmiar czekolady i zostawić do zastygnięcia. Przechowywać w lodówce.
SMACZNEGO!






11 lutego 2014

Rolada biszkoptowa śmietanowo-winogronowa



Lato w środku zimy. Rolada nadziana galaretką z ogrodowych winogron i bitą śmietaną. Zamroziłam całe kiście ogrodowych winogron, zrobiłam na jesieni przecier (w  słoiczkach -  bez żelatyny)  - polecam takie przetwory - w zimie są nieocenione. Galaretkę z winogron można zastąpić galaretką z innego soku, czy przecieru dając na 1/2 litra płynu 3 łyżeczki żelatyny.

SKŁADNIKI: blacha 30 cm x 40 cm


żółtek
3 białka
75 g cukru
60 g  mąki
15 g  mąki ziemniaczanej

1/2 l przecieru z winogron
2 łyżki cukru
3  łyżeczki żelatyny
2 łyżki wody

1/2 litra  śmietany
3  łyżeczki cukru pudru
3  łyżeczki żelatyny
2 łyżki wody

PRZYGOTOWANIE:
  • Upiec roladę - szczegóły na moim blogu.
  • Wymieszać oba rodzaje mąki.
  • Ubić żółtka z połową cukru.
  • Ubić białka - czystymi łopatkami, nie po żółtkach z drugą połową cukru.
  • Połączyć masę żółtkową z białkową w jednolitą masę.
  • Przesiewać mąkę małymi partiami na masę jajową - delikatnie i powoli łącząc.
  • Wylać na  blachę wyłożoną papierem - sam spód i piec w temp. 220 C ok. 10 min. 
  • Wyłożyć upieczoną roladę na wilgotną ściereczkę i przykryć wilgotną ściereczką* - tak zostawić do wystygnięcia.
WYKONANIE:
  1. Schłodzić śmietanę i naczynie do jej ubicia.
  2. W dwóch szklankach namoczyć odmierzoną żelatynę, zalać wodą do napęczninenia. 
  3. Zagotować przecier z winogron z cukrem. Wyłączyć, dodać z jednej szklanki napęczniałą żelatynę i mieszać do rozpuszczenia. Wystudzić. Powinna lekko stężeć
  4. Drugą porcję żelatyny wstawić do wrzątku, zamieszać do rozpuszczenia i najlepiej studzić razem z tym wrzątkiem - żelatyna w taki sposób lepiej się rozpuszcza i nie zastyga na spodzie podczas stygnięcia.
  5. Śmietanę zacząć ubijać jak galaretka będzie lekko stężała. Ubić śmietanę, pod koniec ubijania dodać cukier puder i przestygniętą żelatynę. Część śmietany zostawić do wykończenia.
  6. Roladę delikatnie rozwinąć wyłożyć śmietanę i galaretkę. Zrolować, pomagając sobie matą silikonową - ułożyć na półmisku, posmarować po wierzchu bitą śmietaną, udekorować. Zostawić do całkowitego stężenia. Przechowywać w lodówce.
*albo wyłożyć na wilgotną matę silikonową, zdjąć papier i położyć go z powrotem i jeśli nie ma podeschniętych brzegów razem ostrożnie zwinąć - zostawić tak do wystygnięcia zrolowane. 

SMACZNEGO!



























Może wolisz to:



6 lutego 2014

Torcik walentynkowy bliźniacze serca

Wypiek typowo na walentynki. Biszkopt jeden na oba torciki - z trzech jaj. Lekki torcik śmietanowy - pachnący latem, bo z malinami. Jak lubicie śmietanowce i maliny - to nie trzeba zachwalać, dla mnie pycha!

SKŁADNIKI:  forma o średnicy 15 cm

biszkopt: - może być biszkopt niezawodny z 3 jaj
3 jaja - oddzielić
1/2 szklanki mąki
1/3 szklanki cukru

3/4 litra śmietany kremówki 36%
2 łyżki cukru pudru
4 łyżeczki żelatyny
3 łyżki zimnej wody

30 dkg malin - mogą być mrożone
4 łyżki syropu malinowego*
1,5 łyżeczki żelatyny
1 łyżka zimnej wody

1 galaretka malinowa
1 szklanka wrzątku

PRZYGOTOWANIE:
  • Dzień wcześniej upiec biszkopt: Piekarnik nagrzać do temp. 150º C. Ubić białka na sztywno, pod koniec dodawać cukier - duże obroty miksera. Zmniejszyć obroty na najwolniejsze dodać po jednym żółtku - miksować tylko do uzyskania jednolitej masy. Resztę najlepiej łopatką: przesiewać partiami sitkiem mąkę - bezpośrednio na masę jajeczną, delikatnie i wolno mieszając po ściankach naczynia połączyć na jednolitą masę. Wyłożyć dno tortownicy papierem do pieczenia, wylać biszkopt i włożyć do piekarnika nagrzanego do 150º C, od razu zwiększając do 175º C piec ok. 30 - 40 min.
WYKONANIE:
  1. Biszkopt przekroić na cztery części.
  2. Wlać śmietanę do metalowego naczynia i schłodzić.
  3. Do dwóch szklanek wsypać żelatynę 1,5 łyżeczki  zalać 1 łyżką zimnej wody i 4 łyżeczki zalać 3 łyżkami zimnej wody - zostawić do napęcznienia.
  4. Galaretkę rozpuścić w 1 szklance wrzątku - zostawić w temp. pokojowej.
  5. Maliny w rondelku zmiażdżyć, podgrzać doprowadzając do wrzenia. Pogotować parę minut - przetrzeć przez sito, posłodzić cukrem lub syropem malinowym - odmierzyć. Powinno być ok. 1 szklanki płynu. Podgrzać jeszcze raz i rozpuścić w nim 1,5 łyżeczki namoczonej żelatyny -wystudzić
  6. Rozpuścić napęczniałą żelatynę - 4 łyżeczki wstawiając ze szklanką do wrzątku i tak zostawić.
  7. Śmietanę zacząć ubijać jak galaretka z malin zacznie tężeć
  8. Ubić śmietanę, pod koniec dodać cukier puder i lekko przestudzoną żelatynę. Połowę śmietany odłożyć do wykończenia wierzchu i boków, a drugą część połączyć z tężejącą galaretką z malin - nie musi być dokładnie wymieszana ze śmietaną.**
  9. Ułożyć po 1 krążku na płaskiej podstawie, posmarować grubo śmietaną z malinami - wyłożyć wszystko, przykryć drugim krążkiem. Obłożyć grubo wierzch śmietaną, wcisnąć foremkę w kształcie serca. Wybrać ze środka śmietanę, zostawiając trochę posmarowany biszkopt, żeby nie wsiąkła galaretka, wyjąć foremkę i wlać w to miejsce tężejącą galaretkę. Zostawić na krótko do stężenia, potem rozsmarować pozostałą śmietanę. 
* jak nie mamy syropu malinowego, posłodzić do smaku cukrem.
** ja wymieszałam z mało stężałą galaretką i za bardzo się to połączyło, a chciałam żeby zostały smugi z galaretki.

SMACZNEGO!









5 lutego 2014

Kurczak pieczony na ryżu w aromatycznym sosie


























Zamarynowane wcześniej części kurczaka układa się na suchym ryżu i zalewa aromatycznym sosem - wkłada się do piekarnika na ok. 2 godziny i gotowe. Kurczak jest świetnie wypieczony, soczysty i smaczny. Ryż nie jest rozgotowany, dobrze doprawiony. Danie dobre na obiad, na co dzień i od święta, również jako poczęstunek dla gości.

SKŁADNIKI:

1 kurczak ok.1,8 kg, albo ok. 1 kg części kurczaka bez korpusu
3 ząbki czosnku
bazylia, tymianek, oregano
słodka papryka, sól, pieprz
olej

2 szklanki ryżu
2  duże cebule


sos:
3 szklanki wody 
1/2 masła
2 łyżki ketchupu
3 ząbki czosnku
 łyżeczki słodkiej papryki
ostra papryka - dowolnie
warzywa suszone, albo przyprawa warzywna
pieprz, sól do smaku

PRZYGOTOWANIE:
  • Kurczaka umyć. Z całego kurczaka odkroić udka, skrzydełka i piersi - najlepiej razem ze skórą. Resztę zostawić do innej potrawy. Do naczynia wsypać przyprawy wymienione w składnikach za kurczakiem, wlać trochę oleju - zamieszać na pastę i włożyć do tego porcje kurczaka, rozetrzeć po wszystkich kawałkach. Powinien zostać w tej marynacie co najmniej 1 godzinę w chłodzie, a najlepiej do drugiego dnia.
  • Sos: podgrzać wodę, dodać wszystkie składniki sosu i masło. Nie gotować - podgrzewa się żeby rozpuściło się masło. Sos doprawić mocno - ma być słony i pikantny.
WYKONANIE:
  1. Do naczynia żaroodpornego wsypać wypłukany ryż.
  2. Na wierzch poukładać cebulę pokrojoną w piórka, na to porcje kurczaka.
  3. Zalać wszystko sosem. Piec w temp. ok. 200º C ok.1,5 - 2 godziny.
SMACZNEGO!


3 lutego 2014

Ciasteczka marcepanowe krojone z wałka


Łatwe i szybkie w wykonaniu ciasteczka, o ciekawej konsystencji -  pysznie kruche. Doskonałe na dziecięce przyjęcia, mogą być z kolorową posypką lub zwykłym cukrem. Ze względu na dodatek marcepanu wg autora uważane są za ciasteczka na Boże Narodzenie.  Ja robiłam na urodziny małej księżniczki.

SKŁADNIKI:  na ok. 50 szt.
200 g masła temp. pokojowej
100 g cukru pudru
50 g surowej masy marcepanowej - może być z mojego bloga
łyżeczka cukru z wanilią
skórka otarta z 1/2 cytryny
250 g mąki

żółtko - do posmarowania
cukier lub posypka do obtoczenia

PRZYGOTOWANIE:

  • Miękkie masło ubić na puch, dodać cukier puder, cukier waniliowy, skórkę z cytryny - utrzeć razem. Dodać rozdrobnioną masę marcepanową - dobrze rozetrzeć razem.
  • Na stolnicę przesiać mąkę, dodać masę maślano - marcepanową, zagnieść na jednolite ciasto.
  • Z ciasta formować wałki średnicy ok. 5 cm (mogą być mniejsze). Zawinąć w folię spożywczą i włożyć na kilka godzin do lodówki, może zostać do następnego dnia. 
WYKONANIE:
  1. Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 190º C.
  2. Wałki ciasta posmarować rozmąconym żółtkiem i obtaczać w posypce.
  3. Odcinać 1/2 cm plasterki. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach - nie mogą dotykać do siebie posypkami, bo się skleją.
  4. Piec ok. 10 - 15 min. na środkowym poziomie piekarnika. Moje były bardzo jasne z wierzchu, a przy wyjmowaniu okazało się, że od spodu są bardzo rumiane - i były bardzo dobrze wypieczone.
  5. Zdejmować gorące z blachy. Uważać przy zdejmowaniu, bo są miękkie i delikatne - trzeba zdejmować szerszą  łopatką.
SMACZNEGO!




Źródło: "Pieczenie ciast przyjemne jak nigdy dotąd" - Prawdziwe ciastka piaskowe.