SKŁADNIKI: ok. 50 sztuk
ciasto:
1 szklanka wody
1 szklanka wody
szczypta soli
125 g masła
1 szklanka mąki
4 - 5 jaj
4 - 5 jaj
nadzienie:
2 łyżki masła
polewa:
100 g gorzkiej czekolady
2 łyżki oleju
4 żółtka
4 łyżki cukru
3/4 szklanki (180 ml) mąki
1 szklanka (250 ml) ajerkoniaku*
2 szklanki (500 ml) mleka1 szklanka (250 ml) ajerkoniaku*
2 łyżki masła
polewa:
100 g gorzkiej czekolady
2 łyżki oleju
PRZYGOTOWANIE:
- Upiec ptysie - ciasto z przepisu na karpatkę. Można upiec wcześniej, np. poprzedniego dnia. Piekarnik nagrzany do 250 - 270℃. Blacha wyłożona nieprzywierającą powłoką lub papierem do pieczenia.
- Zagotować wodę, dodać sól, masło, zamieszać do rozpuszczenia, wsypać do tego od razu przesianą mąkę i mieszać chwilę drewnianą łyżką, aż z ciasta zrobi się kluch, chwilę jeszcze podgrzewać. Zdjąć z ognia, przestudzić, ale nie musi być całkiem zimne. Następnie dodawać po jednym jajku**, i najlepiej ubijać mikserem - łopatkami lub świdrami.
- Ciasto nałożyć (nakładam jeszcze ciepłe) do worka cukierniczego z okrągłą szeroką końcówką, albo nakładać łyżką - ptysie o podstawie ok. 3 cm. Po nałożeniu, wilgotnym palcem spłaszczyć czubki (żeby nie paliły się, bo wysoka temperatura).
- Piec do zrumienienia i jeszcze chwilę, uważając aby nie spalić, bo w wysokiej temperaturze o to nie jest trudno. Wyłączyć piekarnik i trzymać jeszcze w zamkniętym piekarniku 10 - 15 min.
WYKONANIE:
- Nadzienie: roztrzepać w garnuszku żółtka, cukier, mąkę, dodać ok. 1/2 szklanki mleka i ajerkoniak - wymieszać. Resztę mleka zagotować, wlać wymieszane składniki i zagotować jak budyń - energicznie mieszać, żeby rozbić wszystkie tworzące się grudy, dodać masło, chwilę podgrzać mieszając.
- Nadzienie wystudzić, mieszać od czasu do czasu. Wystudzone przykryć folią spożywczą, przyklejając ją do powierzchni, albo od razu przekładać ptysie.
- Polewa: umieścić miseczkę nad parą wodną - wlać olej, posiekaną czekoladę i mieszać do rozpuszczenia.
- Przełożone ptysie oblać nitkami czekolady - najlepiej dekoratorem.
- Przechowywać w suchym i chłodnym miejscu - nie zamknięte szczelnie.
* robiłam z ajerkoniaku wg przepisu na moim blogu ajerkoniak - likier żółtkowy.
**ciasto nie może być bardzo gęste, żeby dało się wycisnąć przez szprycę. Do gęstości dostosować ilość jaj - jak małe dodać 5.
SMACZNEGO!
**ciasto nie może być bardzo gęste, żeby dało się wycisnąć przez szprycę. Do gęstości dostosować ilość jaj - jak małe dodać 5.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz