Sezamki, chałwa - są to smaki mojego dzieciństwa - trudno dostępne w tamtych czasach i zawsze doceniane przeze mnie. Dawno chodziło mi po głowie zrobienie takiego nugata i nigdzie w sieci na nic podobnego nie natrafiłam. Dodatek migdałów przypomina mi chałwę z migdałami. Nie jest twardy, lekko ciągnący, nie sypie się jak chałwa i nie jest szklisty jak sezamki. Ładnie się kroi, konsystencją przypomina nugat z wiórkami kokosowymi.
2 suche wafle
125 ml białka - temperatura pokojowa
1/2 szklanki wody
280 g cukru
150 g miodu
1 łyżeczka soku z cytryny
PRZYGOTOWANIE:
125 ml białka - temperatura pokojowa
1/2 szklanki wody
280 g cukru
150 g miodu
1 łyżeczka soku z cytryny
200 g migdałów
3 szklanki sezamu (ok. 420 g)
PRZYGOTOWANIE:
- Przygotować naczynie do gotowania na parze. Misę z ubitymi białkami, po zaparzeniu syropem umieszcza się nad parą i dalej ubija.
- Migdały zalać dwa razy - raz za razem wrzątkiem, odczekać chwilę, odcedzić i od razu zdjąć z nich skórki. Migdały i sezam rozłożyć na blasze i podgrzać w trakcie robienia syropu - w piekarniku, w temp. ok. 170º C - przemieszać i uważać, aby się nie przypaliły.
- W rondelku umieścić cukier - zalać wrzątkiem, dodać sok z cytryny - gotować na średniej mocy palnika - doprowadzić do temperatury 155º C*.
- W oddzielnym naczyniu umieścić miód i podgrzewać na parze.
- Syrop do pożądanej temperatury gotuje się długo - najlepiej umieścić termometr cukierniczy, albo po ok. 20 min. zrobić próbę: kropla spuszczona na lodowatą wodę zamienia się w elastyczną kulkę.
- Dodać miód i razem doprowadzić do uzyskania temp. 155º C. Uważać, bo syrop z miodem w takiej temperaturze pieni się i może wykipieć - syrop uzyskuje kolor złoto - brunatnawy.
- Po dodaniu miodu do syropu - w głębokim naczyniu ubić białka na sztywno - wlewać cienkim strumieniem syrop, cały czas ubijając. Postawić nad parą - ubijać - aż będzie widać nieco zmieniającą się konsystencję masy - ok. 10 min. W trakcie ubijania masy odgarniać ją łopatką od brzegów naczynia.
- Zdjąć z nad pary i cały czas ubijając lekko przestudzić.
- Dodać gorący (niekoniecznie) sezam i migdały - wymieszać - wyłożyć od razu na wafel - wyrównać, przykryć drugim waflem. Obciążyć i zostawić do wystudzenia. Potem umieścić w lodówce do zastygnięcia.
- Kroić bardzo ostrym nożem.
* Trudność w zrobieniu nugatu bez termometru polega na tym, że syrop uzyskuje w takiej temperaturze prawie brunatny kolor jak karmel, że ma się wrażenie, że się karmelizuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz