Bardzo efektowny sposób podania śledzi, kiedyś zapisałam w trakcie programu telewizyjnego z Makłowiczem. Przy czym są bardzo dobre - ze śmietanowego sosu nie robi się ciapa. Samo ułożenie na półmisku robić przed położeniem na stole, a wszystko oddzielnie można przygotować wcześniej. Z dodatkiem żurawiny są pycha.
SKŁADNIKI:
4 płaty śledziowe - mogą być gotowe z octu
olej czy oliwka,
sól, pieprz, sok z cytryny
100 g żurawiny - może być ze słoiczka
2 duże jabłka
100 ml śmietany 36%
sok z cytryny
2 łyżeczki chrzanu
sól, pieprz biały
koper
PRZYGOTOWANIE:
- Śledzie jeśli nie mamy zrobionych zrobić wg przepisu na śledzie pieprzowe na moim blogu albo wymoczyć przez ok. 3 godzin, zmieniając wodę, jedno dłuższe moczenie zrobić z dodatkiem mleka. Odciąć nieładne ogonki - rozłożyć na talerzu, skropić obficie cytryną, pieprzem i odrobiną cukru - skropić oliwką, albo olejem Jeśli nie robimy na bieżąco do stołu - złożyć do słoika i zalać oliwką.
- Schłodzić śmietanę i naczynie, w którym będzie ubita.
- Żurawina - ja robiłam z mrożonej - włożyć do rondelka, podlać odrobiną wody, chwilę pogotować, część rozgnieść łyżką - wsypać ok. 1 łyżki cukru i wystudzić.
WYKONANIE:
- Śledzie jeśli są duże płaty - skrócić z długości - przeciąć wzdłuż na pół - będzie 8 kawałków
- Jabłka umyć - wykroić z nich 8 grubszych plastrów - wykroić gniazda nasienne - skropić cytryną, żeby nie ciemniały.
- Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec dodać łyżkę soku z cytryny, sól, biały pieprz. Dodać chrzan i wymieszać łyżką.
- Na krążki jabłek nałożyć sos, dookoła jabłka ułożyć połówki śledzi, udekorować żurawiną i koperkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz