Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CIASTA NA WIELKANOC. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CIASTA NA WIELKANOC. Pokaż wszystkie posty

1 kwietnia 2021

Babka rumowa, drożdżowa - z rodzynkami moczonymi w rumie


Babka rumowa - drożdżowa, z dodatkiem rodzynek moczonych w rumie. Dzięki dodatku takich rodzynek i rumu nie jest sucha i dłużej zachowuje świeżość. Piekłam dwie - jedną w tradycyjnej formie, drugą w wysokim garnku.  Ta wysoka wymaga dłuższego pieczenia i mimo sprawdzenia patyczkiem że jest upieczona - okazało się, że była za krótko pieczona, taka jakby trochę za mokra. Jeśli okaże się po wyjęciu, że nie jest dostatecznie wypieczona - dopiec boki powinny być chrupiące.

SKŁADNIKI: - na dużą formę ok. 2,5 l  lub dwie mniejsze*
(składniki powinny być temperatury pokojowej)
500 g mąki
50 g drożdży
150 g cukru - najlepiej drobny
150 g masła + do natłuszczenia formy
3 jaja
3 żółtka
1/4 szklanki mleka
1/2 szklanki gęstej śmietany lub jogurtu
100 g rodzynek
3 łyżki mocnego rumu (najlepiej Stroh 80%)
szczypta soli

lukier:
150 g cukru pudru
3 łyżki ciepłego mleka, albo rumu
1 łyżka masła

PRZYGOTOWANIE:
  • Rodzynki opłukać, zalać rumem - szczelnie zamknąć w słoiczku.
  • Formę natłuścić dokładnie, oprószyć mąką - strzepnąć nadmiar.
  • Masło roztopić, mleko lekko podgrzać.
WYKONANIE:
  1. Mąkę przesiać do miski. W środku zrobić dołek - pokruszyć do niego drożdże, wsypać łyżkę cukru, zalać mlekiem - wymieszać zagarniając trochę mąki. Przyprószyć mąką i zostawić do momentu, aż mąka popęka - znak, że drożdże pracują.
  2. Jaja i żółtka utrzeć z cukrem na puch, połączyć ze śmietaną i dodać do mąki.
  3. Do mąki dodać  też rodzynki z rumem i dobrze wyrobić na gładkie ciasto, pod koniec dodawać rozpuszczone masło i sól - jeśli ciasto jest rzadkie dodać trochę mąki. Ciasto drożdżowe powinno się długo wyrabiać, aż będzie gładkie i lśniące.
  4. Ciasto przykryć, zostawić do wyrośnięcia. Jak podwoi swoją objętość krótko zagnieść, żeby wypuścić z niego powietrze i nałożyć do formy - do połowy wysokości.
  5. Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 190 - 200℃. Jak formy będą wypełnione po brzegi ciastem - wstawić do piekarnika i piec na mocno rumiano ok. 40 - 50 minut.
  6. Lukier: cukier puder rozetrzeć z mlekiem, dodać masło. Dobrze utrzeć. Lukier powinien być gęsty, żeby nie spływał za szybko z babki. Jak lukier jest za rzadki dodać trochę cukru pudru, jak za gęsty rozcieńczyć odrobiną mleka, czy rumu.
* można upiec ją w wysokim wąskim garnku - tylko trzeba ją dobrze wypiec. Jeśli jest mocno zarumieniona i po sprawdzeniu patyczkiem jest upieczona, a przy wysuwaniu z garnka nie jest przyrumieniona skórka  dookoła - wsunąć ją z powrotem do dopieczenia, a na wierzch położyć papier do wypieków.

SMACZNEGO!



A taka była z wcześniejszego pieczenia - krojona jeszcze na gorąco - przepyszna!

9 kwietnia 2020

Mazurek orzechowy z bezą


Prosty, a doskonały smakowo mazurek (może być to tarta) na kruchym cieście, z warstwą ze mielonych orzechów i krótko zapiekanej, miękkiej bezy. Masa z mielonych orzechów, cukru i żółtek -  podobna jak w moich ulubionych  waflach orzechowych zapiekanych  - pomijanych przez odwiedzających mojego bloga, bo nie są z wyglądu atrakcyjne, a są najlepsze z najlepszych domowych wafli. Z tego też powodu tak bardzo zasmakowałam w tym mazurku.

SKŁADNIKI: forma średnica ok. 28 cm
ciasto:
2 szklanki mąki
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
125 g masła - zimne
3 żółtka
2 łyżki śmietany

masa:
200 g orzechów włoskich + 100 g do dekoracji
200 g cukru pudru
3 żółtka
skórka i sok z niecałej cytryny

beza:
6 białek
1/łyżeczka soku z cytryny albo octu winnego
szczypta soli
300 g drobnego cukru
1 łyżka budyniu śmietankowego

WYKONANIE:
  1. Ze składników na ciasto - zagnieść krótko, jak kruche. Rozwałkować na  spód i boki, uformować  na blasze lub w formie do tarty. Schłodzić.
  2. Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 200℃. Ciasto można podpiec wcześniej, albo na surowe wyłożyć mas orzechową.* 
  3. 200 g orzechów włoskich zmielić w młynku na drobno, połączyć z cukrem pudrem, żółtkami i sokiem i skórką z cytryny. Piec ok. 10 min.
  4. Ubić pianę z 6 białek: najpierw spienić na wolnych obrotach, dodać sól i sok z cytryny. Jak łopatki miksera zaczynają zostawić ślady zacząć dodawać stopniowo cukier, na koniec budyń - wymieszać, wyłożyć na podpieczone ciasto. Posypać pozostałymi orzechami. 
  5. Piec w temp. 170℃ ok. 15 min. Wyłączyć piekarnik i  zostawić w zamkniętym piekarniku  jeszcze na ok. 1 godz.
*Ciasto można wcześniej podpiec - zależy od piekarnika. Mój piekarnik nie dopieka od dołu i prawie zawsze zapiekam wcześniej, zanim wyłożę resztę składników. Nic gorszego jak niedopieczony spód - traci kruchość i delikatność.

SMACZNEGO!


14 kwietnia 2019

Babka bogato nadziana

Najlepsza babka na świecie! Babka drożdżowa z bogatym, aromatycznym farszem, na który składa się m. in. masa marcepanowa, dobrej jakości dżem, kandyzowane owoce, rodzynki, pistacje, migdały i rum.

SKŁADNIKI: na dużą porcję ok. 2,5 litra

500 g mąki
50 g drożdży
ok. 300 ml mleka
1/4 szklanki cukru
1 jajko
2 żółtka
80 g masła - rozpuścić
szczypta soli

masło do natłuszczenia formy i mąka
cukier puder do prószenia

farsz:
200 g gęstego, najlepiej domowego dżemu - z pomarańczy, brzoskwiń, czy moreli
100 g masy marcepanowej
3 łyżki rumu Stroch 80%(najlepszy)
3 starte biszkopty*
100 g rodzynek
200 g kandyzowanych owoców, skórki pomarańczowej, cytrynowej
50 g migdałów - obranych
50 g pistacji - obranych

PRZYGOTOWANIE:
  • Mąkę przesiać do miski, zrobić dołek, pokruszyć do niego drożdże, posypać ok. 1 łyżeczką cukru, polać częścią mleka i wymieszać - oprószyć mąką - zostawić do wyrośnięcia (mąka na wierzchu popęka - znak, że rosną)
  • Jajko z żółtkami i cukrem utrzeć do białości - można ubijać nad parą, ale przestudzić przed dodaniem do drożdży.
  • Do mąki z podrośniętymi drożdżami dodać ubite jaja, mleko i wyrabiać na jednolite gładkie ciasto, potem dodać sól i rozpuszczone masło - wyrabiać do wchłonięcia masła. Przykryć i zostawić do wyrośnięcia - można zostawić w chłodzie, jak będzie wolniej rosło, to ciasto będzie miało delikatniejszą strukturę.
  • Obrać migdały i orzechy - posiekać. Sparzyć rodzynki i trochę pomoczyć, żeby zmiękły.
WYKONANIE:
  1. Piekarnik nastawić na temperaturę ok. 180℃. Formę natłuścić i posypać mąką, nadmiar strzepnąć.
  2. Jak ciasto wyrośnie - podwoi swoją objętość, przygotować farsz.
  3. Masę marcepanową podzielić na kawałki, dodać dżem - zmiksować na jednolitą masę. Dodać rum i biszkopty - wymieszać i od razu dodać pozostałe składniki farszu.
  4. Ciasto rozwałkować na prostokąt o długości ok. 50 x 30 cm., rozsmarować farsz. Zwilżyć brzeg ciasta, żeby zlepił się po zrolowaniu - zwinąć w rulon, ułożyć w formie, przykryć i zostawić do wyrośnięcia.
  5. Piec ok. 1 godziny - na rumiano.
* biszkopty potrzebne do wchłonięcia wilgoci w farszu - jeśli farsz będzie bardzo gęsty można dodać ich mniej.

SMACZNEGO! 

Źródło: przepis miałam ze starego czasopisma, ale nie wiem jakie to było. Przepis na samo ciasto zmieniony i trochę skorygowane nadzienie.

Babka piegusek - na białkach, z migdałowym lukrem


Prosta babka - dobra na zużycie nadmiernych białek. Stary przepis zeszytowy - miałam zapisany jako jednoszklankowiec, ponieważ odmierza się do niej po szklance: białek, mąki,  maku i cukru. Kiedyś piekłam ją w prostokątnej blaszce z kakaową polewą, ale w formie babkowej lepiej wyrasta i bardzo do niej pasuje migdałowy lukier i płatki migdałów.

SKŁADNIKI: forma ok. 1,5 litra

1 szklanka białek
1 szklanka cukru*
1 szklanka mąki
1 szklanka maku
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 g masła - rozpuszczone, przestudzone

lukier:
150 g cukru pudru
2 -3  łyżki gorącego mleka
łyżka masła
ekstrakt migdałowy
płatki migdałowe - do dekoracji

PRZYGOTOWANIE:
  • Płatki migdałowe podprażyć na suchej patelni.
  • Masło rozpuścić - niech nieco przestygnie.
  • Mak, mąkę i proszek do pieczenia - wymieszać.
  • Formę wysmarować dokładnie masłem i oprószyć przez sitko mąką, strzepnąć nadmiar mąki.
  • Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 170℃.
WYKONANIE:
  1. Białka ubić na sztywno, dodając pod koniec po trochu cukier.
  2. Ubite białka łączyć delikatnie łopatką z mieszanką mąki i maku i proszku, a na koniec z płynnym masłem**.
  3. Wylać masę do przygotowanej formy do 3/4 wysokości - piec ok. 50 min - do suchego patyczka. 
  4. Lukier: cukier puder rozetrzeć z mlekiem, dodać masło i odrobinę ekstraktu migdałowego. Powinien być gęsty, żeby nie spływał za szybko z babki*** . Jak lukier jest za rzadki dodać trochę cukru pudru, jak za gęsty rozcieńczyć odrobiną mleka.
  5. Od razu po wylaniu lukru posypać płatkami migdałowymi (zanim wyschnie).
* lepiej dać drobny cukier do wypieków, ale jego trzeba dodać trochę mniej niż szklankę - ok. 200 ml.
**Masło łatwiej się połączy z całością, jeśli do niego - dodamy część nie do końca wymieszanej masy - to zagęści masło i łatwiej połączy się z całością.
*** Ostatnio z lukrem robię tak: babkę stawiam na kratce, pod spodem papier do wypieków, lub matę - jak widzę, że jednak za rzadki i spłynął, zbieram, dodaję cukier puder i polewam jeszcze raz.

SMACZNEGO!


11 kwietnia 2017

Babka żołądek i lukier sernikowy

Stary "zeszytowy" przepis - babka ucierana składająca się z trzech warstw: makowej, czekoladowej i ... kiedyś dodawało się smakowy kisiel, ale obecne kisiele po upieczeniu nie mają ani smaku, ani koloru. Ja dodałam wiśniowy i widać co mi wyszło. Jednak to nie jest problem, może być naturalny kolor babki, a esencję smakową dodać wg upodobań. Do niej pasuje migdał, bo jest dodatek maku, ale również można wzbogacić wanilią.
Babka z gatunku ucieranych - dłużej zachowuje świeżość niż drożdżowe. Lukier sernikowy dodaje wilgoci i zabezpiecza, przed jej utratą - po za tym jak ładnie wygląda - ja jestem nim zauroczona. Lukier, który zrobiłam był bardzo gęsty - dzięki temu udało się nałożyć grubszą warstwę - tylko trzeba mieć na uwadze, że przy takiej konsystencji nie zastyga tak do końca. Na drugi dzień z wierzchu jest obeschnięty, ale pod spodem miękki - nie można zapakować go w przylegającą w folię czy celofan.

SKŁADNIKI: forma 2,5 litra
250 g masła - miękkie
1 szklanka drobnego cukru
6 jaj - rozdzielić
6 łyżek (90 ml) oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 szklanki mąki tortowej
ekstrakt waniliowy

1 łyżka skrobi ziemniaczanej*
1/2 szklanki suchego maku, albo 1/3 szklanki mielonego
2 łyżki kakao

lukier sernikowy:
60 g kremowego serka np. philadelphia
2 łyżki masła (ok. 27 g)- temperatura pokojowa
1 szklanka cukru pudru
szczypta soli
1/4 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1-2 łyżki mleka

PRZYGOTOWANIE:
  • Formę na babkę natłuścić i obsypać przez sitko - mąką, strzepnąć nadmiar. Foremkę silikonową też trzeba natłuścić, można to zrobić ręcznikiem papierowym nasączonym olejem i też obsypać mąką.
  • Piekarnik nagrzać do temperatury 160℃.
WYKONANIE:
  1. Masło utrzeć z cukrem, ucierając dodawać kolejno: żółtka, olej, przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę, ekstrakt z wanilii. Na koniec dodać ubite na pół - sztywno białka - wymieszać łopatką.
  2. Ciasto podzielić na trzy części. Do jednej dodać mak, do drugiej kakao, do trzeciej mąkę ziemniaczaną i ew. barwnik.
  3. Wylać ciasto do formy - najpierw część z makiem (ja się pomyliłam i na spód dałam z kakao), potem z kakao, a na to z mąką ziemniaczaną. Postukać foremką, żeby ciasto wypełniło dokładnie zagłębienia.
  4. Piec ok. 1 godziny zwiększając po 1/2 godzinie temperaturę do ok. 190℃ - przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy się upiekła. 
  5. Po upieczeniu zostawić na 10 minut w formie i dopiero ostrożnie wyjąć. Przed lukrowaniem  całkiem wystudzić.
  6. Lukier sernikowy: zmiksować mikserem masło, połączyć z serkiem, potem dodać cukier puder, sól, wanilię i mleko (najpierw 1 łyżkę) - mieszać do połączenia. Lukier powinien być gęsty, ale na tyle żeby dał się wylać - jak potrzeba dodać więcej mleka - ja dałam w sumie 2,5 łyżki. Lukier wlać do naczynia z wylewką.
  7. Wystudzoną babkę ustawić na talerzu i oblewać nią powoli lukrem.
* kiedyś dodawany był czerwony kisiel, co dawało różową barwę. Dzisiaj jak ktoś chce może dodać mąkę ziemniaczaną i barwnik spożywczy. 

SMACZNEGO!


Źródło: dot. tylko lukru - ta strona

7 kwietnia 2017

Sernik marcepanowy z przeplataną kratką


Sernik marcepanowy - sama warstwa serowa nie jest marcepanowa. Na bazie mielonych migdałów jest ciasto na spód i boki sernika, a z marcepanu jest przeplatana kratka i pszczoły. Na końcu postu jest sposób wykonania tej przeplatanki. Całość smakuje pysznie, z delikatną nutą marcepanu - dla wielbicieli tych smaków proponuję zrobić więcej pszczół. Ten sernik dobrze jest upiec w kąpieli wodnej i studzić w piekarniku - to nie opadnie i ładnie będzie trzymała się kratka. Jest dosyć trwały - przechowywany w temperaturze lodówkowej, pod przykryciem -  po 5 dniach smakował lepiej niż świeży.

SKŁADNIKI: forma 26 cm

spód:
150 g mąki + do podsypania
60 g mielonych migdałów
100 g masła - zimne
60 g cukru pudru
ekstrakt/olejek migdałowy
1 żółtko
1 łyżka lodowatej wody/mleka

warstwa serowa:
6 jaj - średniej wielkości - rozdzielić
1/2 szklanki drobnego cukru
1000 g serka śmietankowego*
200 g masła - rozpuszczone, przestudzone
2 łyżki oleju
ekstrakt/olejek migdałowy
3 łyżki mąki pszennej**
szczypta soli

kratka:
300 g marcepanu
cukier puder do podsypania
żółtko

dekoracja:
kulki marcepanowe
płatki migdałów
odrobinę rozpuszczonej czekolady

PRZYGOTOWANIE:
  • Spód: mąkę wymieszać ze zmielonymi migdałami, wyłożyć masło - posiekać nożem na drobno, mieszając jednocześnie z mąką. Dodać cukier puder - wymieszać jeszcze wszystko nożem. Dodać żółtko, ekstrakt i jeśli trudno jest zlepić dodać  lodowatą wodę lub mleko - krótko zagnieść rękoma. Zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce - można zostawić do następnego dnia.
  • Sernik dobrze jest upiec w kąpieli wodnej, wtedy równomiernie upiecze się i nie siądzie - ale nie jest to konieczne. Piekąc w kąpieli wodnej polecam formę nie rozpinaną (takie są tortownice) - nigdy nie ma gwarancji, że gdzieś nie przepuści i dostanie się woda. W kąpieli wodnej piekę w formie silikonowej, tam nic nie puści i łatwo jest wyjąć sernik, odwijając boki. Wystarczy dopasować np. większą patelnię (oczywiście z rączkami, które można w stawiać do piekarnika), wlać wrzątek - żeby woda sięgała po włożeniu ciasta nie wyżej niż do połowy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Wiele osób się boi takiego pieczenia, tak jak wszystko, co nieznane - a jak raz się uda, trudno z tej metody zrezygnować.
WYKONANIE:
  1. Ciasto wyjąć z lodówki - podsypać mąką, rozwałkować na grubość ok. 5 mm. Wyłożyć dno i boki formy - wstawić do lodówki do stężenia.
  2. Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 190 - 200℃. Wstawić do piekarnika ciasto z lodówki - nakłuć widelcem, piec do zrumienienia.
  3. Sernik: utrzeć żółtka z cukrem - do białości. Ubijając dodać kolejno: ser, masło, olej, ekstrakt migdałowy i mąkę. Ubić białka ze szczyptą soli wymieszać łopatką - do jednolitego połączenia. Wylać na podpieczony spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 150 ℃, po upływie pół godziny zmniejszyć temperaturę do 120℃ i piec jeszcze 1 godzinę. W tym czasie przygotować kratkę z marcepanu (zdjęcia niżej), posmarować rozmąconym żółtkiem. Wyjąć ostrożnie sernik, zsunąć z deski kratkę i wstawić jeszcze na ok. 15 min - do zrozumienia. Zostawić w uchylonym piekarniku do wystudzenia, po czym schłodzić i przechowywać w chłodzie.
  4. Pszczoły: kulki z marcepanu lekko spłaszczyć tocząc między dłońmi. Rozpuścić trochę czekolady -umieścić ją w dekoratorze lub kornecie, zrobić paski i oczy. Następnie naciąć wgłąb na ukos i stawić skrzydła. Umieścić same, albo na wykałaczkach.
* może być z wiaderka, ja użyłam "śmietankowego" - S.M. Piaski, zmieliłam w malakserze.
** można zastąpić skrobią ziemniaczaną, kukurydzianą lub budyniem.

SMACZNEGO!









19 marca 2017

Babka bezglutenowa gotowana


Babka ze skrobią ziemniaczaną, gotowana w garnku z wodą. Zwarta, piaskowa konsystencja babki, z prawdziwą wanilią - cudowna, a że gotowana - nie ma możliwości przypalenia. Powinna być gotowana w specjalnej formie z przykrywką - ale nie jest to niezbędne. Ja gotowałam jednocześnie dwie: jedną w formie  z przykrywką, drugą w zwykłej formie  na babkę z kominem, przykrytą z wierzchu folią typu stretch. Obie wyszły tak samo.

SKŁADNIKI: wielkość formy ok. 2, 5 litra

250 g masła
5 jaj
szczypta soli
1 szklanka cukru
1 i 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
nasiona z 1 laski wanilii, lub cukier waniliowy
1 kieliszek spirytusu
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Polewa:

80 g masła - miękkie
80 g cukru pudru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mleka
1 łyżka kakao

PRZYGOTOWANIE:
  • Dopasować garnek do formy w taki sposób, żeby jego średnica nie była dużo większa, żeby po nalaniu wody nie przechylała się. Woda powinna sięgać mniej niż do połowy formy.
  • Formę natłuścić miękkim masłem, oprószyć przez sitko mąką - strzepnąć nadmiar.
WYKONANIE:
  1. Rozpuścić masło.
  2. Białka oddzielić od żółtek.
  3. Żółtka rozmieszać z proszkiem do pieczenia.
  4. Ubić na sztywno pianę z białek* ze szczyptą soli, pod koniec ubijania dodawać cukier.
  5. Do białek dodać żółtka z proszkiem do pieczenia, delikatnie wymieszać łopatką. Dodawać kolejne składniki, po dodaniu każdego składnika, dokładnie i ostrożnie wymieszać: dodać mąkę, potem masło, na koniec wanilię, spirytus.
  6. Wylać ciasto do formy - przykryć pokrywą lub folią typu stretch. 
  7. Wstawić formę do garnka z wodą - mniej niż do połowy wysokości.
  8. Gotować 70 min. na wolnym ogniu. Po upływie tego czasu, sprawdzić czy powierzchnia babki jest zwarta.  Wyjąć babkę od razu z wody i od razu wyłożyć z formy. Babkę przykrytą folią: najpierw, przed zdjęciem folii przechylić nad zlewem - w celu usunięcia wody. Forma przechyli się i da się ładnie wyjąć.
  9. Po ostygnięciu polać polewą. 
  10. Polewa: wszystkie składniki jednocześnie włożyć do rondelka, podgrzewać mieszając - wylać na babkę.
SMACZNEGO!




18 marca 2016

Mazurek pomarańczowy z marcepanem

Rzadziej spotykany mazurek pomarańczowy z marcepanem i udekorowany czekoladą. Ostatnio u mnie w domu bywały raczej mazurki słodsze - najczęściej ciężkie z kajmakiem i orzechami. Ten jest bardzo dobry, ale ja do niego użyłam domowej roboty dżemu pomarańczowego, nie wiem nawet jak smakuje kupowany w sklepie. Ten mazurek jest z lekką goryczką, ale przełamuje ten smak marcepan i czekolada - wyjątkowy.

SKŁADNIKI: szablon jaja mieszczący się w formacie A4

ciasto:
200 g mąki krupczatki
5 g drożdży
30 g cukru pudru
125 g masła
1 żółtko
1/4 białka
otarta skórka z 1/2 cytryny
cukier z wanilią

Masa pomarańczowa:
250 ml dżemu pomarańczowego*
4 wyfiletowane pomarańcze
2 łyżki syropu cukrowego lub miodu
sok z 1/2 cytryny

wykończenie:
ok. 300 g gotowego albo domowej roboty marcepanu
1/2 szklanki dżemu morelowego, przetartego przez sitko

ganache czekoladowy:
100 g gorzkiej czekolady
50 g mlecznej czekolady
75 ml słodkiej śmietanki

PRZYGOTOWANIE:
  • Zagnieść kruche ciasto: wysypać mąkę - zrobić w środku dołek,  pokruszyć do niego drożdże, posypać trochę cukru i rozetrzeć na sucho z cukrem i mąką. Dodać masło, resztę cukru - posiekać nożem jak najdrobniej, dodać żółtko, białko, skórkę i wanilię. Wyrobić krótko rękami, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 2 godziny, albo do następnego dnia - może leżeć w lodówce kilka dni. Można też zamrozić.
  • Z kartonu wyciąć szablon jaja mieszczący się na kartce papieru maszynowego (A4) - potem przy jego pomocy wyciąć formę z ciasta.
  • Upiec ciasto: Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 200  - 220º C. 
  • W celu rozwałkowania ciasta - najlepiej pokroić w plastry, ułożyć między dwoma kawałkami folii - oprószyć mąką z obu stron i dopiero rozwałkować na potrzebną wielkość, przyłożyć szablon i wyciąć 2 jednakowe placki.
  • Piec do lekkiego zrumienienia ok. 20 min. - uważać, bo łatwo przypalić.
WYKONANIE:
  1. Masa pomarańczowa: filety z pomarańczy podgrzać na patelni, dodając miód, albo syrop cukrowy (ew. woda i cukier) i sok z cytryny. Przesmażyć chwilę, żeby straciły surowość. Zdjąć z ognia, połączyć z dżemem pomarańczowym. Można lekko przestudzić.
  2. Wyłożyć masę na jeden placek, przykryć drugim.
  3. Rozwałkować masę marcepanową.
  4. Dżem morelowy przetrzeć przez sitko, podgrzać - posmarować gorącym dookoła wierzch i boki mazurka. Położyć na to masę marcepanową - przykleić najpierw do wierzchu, wygładzając i przechodząc do boków - lekko przyciskać, wygładzić. Obciąć nadmiar marcepanu.
  5. Ganache czekoladowy: czekoladę posiekać, zagotować śmietankę - zalać nią czekoladę, odczekać chwilę i mieszać do uzyskania jednolitej masy. Jeśli jest gęsta, można chwilę podgrzać nad parą wodną. Wlać do dekoratora, albo do woreczka foliowego, w którym odciąć rożek i dekorować. Wcześniej można nanieść wzór zaznaczając np. igłą.
* Jeśli dżem ma kawałki pomarańczy ze skórką - zmiksować blenderem.

SMACZNEGO!




Mazurek cytrynowy

Mazurek cytrynowy - inny niż wszystkie - z dwóch krążków kruchego ciasta przełożony masą z lemon curdu i wykończony lemon curdem i śmietaną. Ciasto kruche bardzo delikatne z przepisu na najlepsze ciasto na mazurki i kto zna lemon curd nie muszę zachwalać. Mazurek rozpływa się w ustach jest delikatny i orzeźwiający.

SKŁADNIKI: średnica formy 22 cm

ciasto:
200 g mąki krupczatki
5 g drożdży
30 g cukru pudru
125 g masła
1 żółtko
1/4 białka
otarta skórka z 1/2 cytryny
cukier z wanilią

Lemon curd - wg przepisu na moim blogu

Masa cytrynowa:
1 szklanka lemon curd
1 szklanka wody
2 i 1/2 łyżki mąki kukurydzianej

Do przybrania:
ok. 150 lemon curd
100 ml śmietany kremówki

PRZYGOTOWANIE:
  • Zrobić lemon curdwg przepisu na moim blogu
  • Ciasto najlepiej zrobić od razu z większej ilości - może leżeć w lodówce kilka dni, albo zamrozić.
  • Zagnieść kruche ciasto: wysypać mąkę - zrobić w środku dołek, pokruszyć do niego drożdże, posypać trochę cukru i rozetrzeć na sucho z cukrem i mąką. Dodać masło, resztę cukru - posiekać nożem jak najdrobniej, dodać białko i żółtko, skórkę i wanilię. Wyrobić krótko rękami, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 2 godziny, albo do następnego dnia.
  • Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 200  - 220º C. W celu rozwałkowania najlepiej pokroić w plastry, ułożyć między dwoma kawałkami folii - oprószyć mąką z obu stron i dopiero rozwałkować. Upiec dwa placki średnicy 22 cm. 
  • Piec do lekkiego zrumienienia ok. 20 min. - uważać, bo łatwo przypalić. Zdejmować wystudzone, bo ciepłe kruszy się bardzo (ja spód składałam z kawałków)
WYKONANIE:
  1. Masa cytrynowa: zagotować wodę z mąką kukurydzianą. Zdjąć z ognia, lekko przestudzić i połączyć z 1 szklanką lemon curdu. 
  2. Przełożyć placki masą cytrynową. 
  3. Dekoracja: Lemon curd włożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką - wycisnąć jak na zdjęciu. Śmietanę ubić  nie za bardzo sztywno (bez dodatków), wycisnąć, można przy pomocy woreczka z folii (odciąć rożek). Przy pomocy wykałaczki zrobić rysy (śmietana powinna być bardziej lejąca niż moja).
SMACZNEGO!




Pascha - czekoladowa fantazja


Moje wielkanocne fantazje, ta czekoladowo - waniliowa i poprzednia pascha - hibiskusowa fantazja z różaną nutą. Wygląd może nie zachwycający, ale smakuje bajecznie. Do czekoladowej warstwy dodałam żurawiną suszoną (kandyzowaną), do jasnej daktyle. Można ją wylać na sito inaczej - tworząc melanż - polecam eksperymenty i zapraszam pochwalcie się swoimi.

SKŁADNIKI: na wielkość o pojemności ok 2 litry

ser:
800 g dobrze odciśniętego sera twarogowego
250 g masła - temp. pokojowej
1 i 1/2 szklanki cukru pudru
2 jaja
2 żółtka
szczypta soli
sok z 1 cytryny ok. 80 ml
1/3 szklanki mleka
1 laska wanilii - nasiona

do warstwy czekoladowej:
50 g mlecznej czekolady
160 g gorzkiej czekolady
70 g żurawiny suszonej (kandyzowanej)

do warstwy jasnej:
70 g daktyli

PRZYGOTOWANIE:
  • Przygotować sitko, albo naczynie z otworami, odpowiedniej wielkości płat gazy, czy tetry, dodatkowo, opcjonalnie - serwetka bawełniana (raczej z małymi dziurkami).
  • Twaróg zmielić 3 razy.
  • Utrzeć masło z cukrem, dodać jaja, sól, sok z cytryny, na końcu ser, nasiona wanilii i mleko. 
  • Masę serową zagotować, albo bardzo mocno podgrzać w kąpieli wodnej - w trakcie mieszać. Zdjąć z ognia. 
WYKONANIE:
  1. Czekoladę rozpuścić w naczyniu ustawionym nad parą wodną.
  2. Masę serową podzielić na dwie części - nie musi być idealnie równo na pół.
  3. Do jednej części (może być orientacyjnie większa) dodać rozpuszczoną czekoladę - wymieszać dokładnie na jednolitą masę, dodać żurawinę, wymieszać. Do drugiej jasnej masy dodać pokrojone cienko daktyle. Obie masy oddzielnie zostawić na trochę do wystudzenia.
  4. Na sicie ułożyć podwójnie złożoną gazę (na to ew. serwetkę) - sitko lekko przechylić - wlać z boku jedną masę, z drugiego boku drugą. Związać końce gazy, lekko obciążyć - zostawić w chłodzie do odsączenia na kilka godzin. Potem odwrócić i zdjąć ostrożnie gazę.
SMACZNEGO!


Pascha - hibiskusowa fantazja

Pascha z naturalnym zabarwieniem herbatką hibiskusową, udekorowana kandyzowanym hibiskusem. Nie koniecznie polecam tą wersję, nawet miałam jej nie publikować, ale może ktoś szuka podobnych pomysłów, albo będzie improwizacją do stworzenia czegoś innego. Po za tym chcę podzielić się swoimi doświadczeniami. Ogólnie jest dobra, ale nie rewelacyjna, a smak zyskuje szczególnie dzięki dodatkowi wody różanej.

SKŁADNIKI:  na wielkość o pojemności ok 1 litra

napar z hibiskusa:
50 g suszonego hibiskusa (herbaty z hibiskusa)
1 + 1 szklanka mleka

ser:
500 g dobrze odciśniętego sera twarogowego
250 g mascarpone
200 g masła - temp. pokojowej
1 i 1/2 szklanki cukru pudru
2 jaja
2 żółtka
szczypta soli
3 łyżki wody różanej
sok z 1 cytryny ok. 80 ml
1 szklanka naparu z hibiskusa
75 ml mleka
1/2 laski wanilii - nasiona

kwiaty do dekoracji:
kilka kwiatów kandyzowanego hibiskusa
esencjonalna herbata z hibiskusa
cukier 

PRZYGOTOWANIE:
  • Przygotować sitko - całe dziurawe, nie tylko na dnie. odpowiedniej wielkości płat gazy, czy tetry.
  • Zagotować 1 szklankę mleka, zalać suszony hibiskus - przykryć i zostawić na ok. 1 godzinę. Potem zagotować drugą szklankę mleka, zalać zaparzony hibiskus, zamieszać i odcedzić. Zostawić na sicie na jakiś czas. Powinno być ok. 1 szklanki mlecznego naparu.
  • Twaróg zmielić 3 razy.
  • Utrzeć masło z cukrem, dodać jaja, sól, sok z cytryny, na końcu ser. Masę podzielić na dwie części.
WYKONANIE:
  1. Do jednej części dodać 1 szklankę naparu z hibiskusa, zagotować mieszając (albo mocno podgrzać na parze). Zdjąć z ognia dodać wodę różaną
  2. Na sicie ułożyć podwójnie złożoną gazę - wlać gorącą masę tak, żeby nie zachlapać górnej części gazy. Zostawić w chłodzie do odcedzenia i przynajmniej lekkiego zgęstnienia.
  3. Do drugiej części masy dodać wanilię, mleko - zagotować, lekko przestudzić. Wylać na warstwę hibiskusową (na wysokości jasnej masy muszą być dziurki, bo inaczej nie odsączy się płyn). Brzegi gazy zawiązać - lekko obciążyć. Zostawić w chłodzie na kilka godzin. Potem odwrócić i zdjąć ostrożnie gazę - udekorować kwiatami.
  4. Kwiaty do dekoracji: zaparzyć esencjonalną herbatkę z kwiatów hibiskusa, odcedzić, dobrze osłodzić, lekko przestudzić. Kandyzowany hibiskus wypłukać w wodzie i zalać dobrze osłodzoną herbatką*, zostawić zalany na dłużej - odcedzić, niedługo przed przybraniem.
*hibiskus kandyzowany, który ja miałam, był suchy i trudno było go rozłożyć w kwiat. Namoczenie w samej wodzie pozbawia go trochę smaku i koloru,  dopiero namoczenie w osłodzonej herbacie hibiskusowej daje dobry rezultat - kwiaty mają barwę i są jędrne.

SMACZNEGO!























16 marca 2016

Najlepsze ciasto na mazurki i drobne ciasteczka


Najlepsze ciasto na mazurki - bardzo delikatne i kruche. Wpływ na jakość tego ciasta ma nietypowy dla ciast kruchych składnik - drożdże. Zastosowanie ma uniwersalne nie tylko na mazurki, ciasteczka, ale i inne wypieki na kruchym cieście. Robi się jak typowe kruche ciasto. Ciasteczka na zdjęciu pieczone były z migdałem w cukrze, ułożonym przed pieczeniem.

SKŁADNIKI: na trzy mazurki formatu A4 (ok.30 x 20 cm)

600 g mąki krupczatki
15 g drożdży
100 g cukru pudru
375 g masła*
3 żółtka
białko z 1/2 jaja, albo z małego jaja
otarta skórka z cytryny
cukier z wanilią

PRZYGOTOWANIE:
  • Zagnieść kruche ciasto: wysypać mąkę -zrobić w środku dołek,  pokruszyć do niego drożdże, posypać trochę cukru i rozetrzeć na sucho z cukrem i mąką. Dodać masło, resztę cukru - posiekać nożem jak najdrobniej, dodać jajko i żółtka, skórkę i wanilię. Wyrobić krótko rękami, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 2 godziny, do następnego dnia - może leżeć w lodówce kilka dni. Nadaje się też do mrożenia.
WYKONANIE:
  1. Piekarnik nagrzać do temperatury ok. 200  - 220º C. W celu rozwałkowania najlepiej pokroić w plastry, ułożyć między dwoma kawałkami folii - oprószyć mąką z obu stron i dopiero rozwałkować na potrzebną wielkość i kształt.
  2. Piec do lekkiego zrumienienia ok. 20 min. - uważać, bo łatwo przypalić. Z formy zdejmować najlepiej po wystudzeniu, inaczej może rozpaść się na kawałki - jest tak kruche.
*Dobrze jest w miejsce części masła dodać 1 -2 łyżki smalcu

SMACZNEGO!

























Źródło przepisu: Jadwiga Kłossowska "Smacznie i zdrowo od rana do wieczora" z 1978 r.  - z drobnymi zmianami

8 marca 2016

Pascha czekoladowo-pomarańczowa

Aby tradycji stało się zadość - polecam paschy Wielkanocne. Na moim blogu jest już pascha tradycyjna, pascha cytrynowa z sera twarogowego i teraz ta, też twarogowa - bliźniaczka, czekolada z pomarańczą - naj,naj, najlepsza. Wszystkie są bardzo dobre, ale każda inna. Ta prosta w wykonaniu i te smaki!!! mniam. Można mrozić,  można podzielić na dwa mniejsze i jeden zamrozić.

SKŁADNIKI: na wielkość  ok. 2 litry 

1 kg dobrze odciśniętego sera twarogowego
250 g masła
2 szklanki cukru pudru
4 jaja
szczypta soli
sok z 1/2 pomarańczy
1/2 szklanki mleka
ok. 1/2 szklanki posiekanej, kandyzowanej skórki pomarańczowej
200 g gorzkiej czekolady + do ew. dekoracji
skórka z pomarańczy do przybrania - świeża i kandyzowana

PRZYGOTOWANIE:
  • Przygotować sitko, albo inne naczynie z otworami, czy otworem, np. nieużywana doniczka.
  • Przygotować odpowiedniej wielkości płat płótna, gazy, czy tetry. 
  • Twaróg przepuścić 3 razy przez maszynkę.
  • Utrzeć masło z cukrem, dodać jaja, sól, sok z pomarańczy, na końcu ser i mleko.
  • Masę serową mocno podgrzać mieszając, żeby ciepło równomiernie się rozchodziło - najlepiej w kąpieli wodnej, aż masa będzie mocno gorąca. Zdjąć z ognia.
  • Jednocześnie rozpuścić w naczyniu ustawionym nad parą wodną czekoladę.
WYKONANIE:
  1. Do serowej masy dodać rozpuszczoną czekoladę - zostawić trochę do dekoracji - wymieszać dokładnie na jednolitą masę, dodać posiekaną skórkę pomarańczową, wymieszać.
  2. Na sicie ułożyć podwójnie złożoną gazę, wylać gorącą masę - związać rogi i lekko obciążyć. Odłożyć do odsączenia na kilka godzin, a najlepiej do drugiego dnia.
  3. Na drugi dzień ostrożnie usunąć gazę, ułożyć na paterze i udekorować. 
SMACZNEGO!


Pascha cytrynowa z sera twarogowego

Paschy - muszą obowiązkowo pojawić się na polskim, wielkanocnym stole. Tradycyjne paschy robione są ze słodkiego mleka - tak jak ta na moim blogu pod tym adresem. Obie są bardzo dobre, ale ja bardzo lubię smak lekko kwaskowatego twarogu - czego nie da się osiągnąć w tradycyjnych paschach, dodając nawet większą ilość soku z cytryny. Ta jest inna - łatwiej się ją robi - jeść można już na drugi dzień. 

SKŁADNIKI: na wielkość  ok. 2 litry 

1 kg dobrze odciśniętego sera twarogowego
250 g masła
2 szklanki cukru pudru
4 jaja
szczypta soli
otarta skórka z cytryny
sok z 1 cytryny  ok. 80 ml.
1/2 szklanki mleka
ok. 1 szklanki kandyzowanych owoców, czy bakalii (rodzynki, migdały, żurawina, wiśnie)

PRZYGOTOWANIE:
  • Przygotować sitko, albo inne naczynie z otworami, czy otworem, np. nieużywana doniczka.
  • Przygotować odpowiedniej wielkości płat płótna, gazy, czy tetry. 
  • Twaróg przepuścić 3 razy przez maszynkę.
  • Utrzeć masło z cukrem, dodać jaja, sól, skórkę i sok z cytryny, na końcu ser i mleko.
  • Masę serową mocno podgrzać mieszając, żeby ciepło równomiernie się rozchodziło - najlepiej w kąpieli wodnej, aż masa będzie mocno gorąca. Zdjąć z ognia.
WYKONANIE:
  1. Do serowej masy można od razu dodać bakalie - część zostawić do dekoracji - wymieszać
  2. Na sicie ułożyć podwójnie złożoną gazę, wylać gorącą masę - związać rogi i lekko obciążyć. Odłożyć do odsączenia na kilka godzin, a najlepiej do drugiego dnia.
  3. Na drugi dzień ostrożnie usunąć gazę, ułożyć na paterze i udekorować. 
SMACZNEGO!


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...